Łyk sztuki do kawy na letnie poranki
Śniadanie na trawie to idealny pomysł na wakacyjne poranki. Dziś prezentujemy „Śniadanie na trawie”, którego być może nie znacie.
Łyk sztuki do kawy w Dziwnym ogrodzie
„Dziwny ogród” Józefa Mehoffera to obraz bardzo znany i rzeczywiście dziwny. Oglądamy na nim pozornie rodzajową scenkę z nagim dzieckiem niosącym kwiaty i dwiema kobietami – jedną w eleganckiej sukni, drugą w ludowym stroju. Miejscem akcji jest sad wręcz kipiący od kwiatów i owoców. Nad wszystkim umieszczony został wyjątkowo zaskakujący element: wielka, złota ważka, która wydaje się pochodzić z zupełnie innego porządku. Badacze już od ponad stulecia zastanawiają się nad jej symbolicznym znaczeniem.
Łyk sztuki do kawy - "Niedzielne popołudnie..."
"Sztuka to harmonia; harmonia zaś to analogia kontrastów (przeciwieństw) i analogia podobieństw, tonu, koloru i linii" - powiedział Georges Seurat, francuski malarz i twórca neoimpresjonizmu. Jego obraz "Niedzielne popołudnie na wyspie Grande Jatte", który rozpoczął malować w 1884 roku, stał się jednym z najważniejszych dzieł XIX wieku, mimo że początkowo zebrał bardzo niepochlebne opinie. Seurat zmienił jego kompozycję pod wpływem krytyki Pissarra. W międzyczasie rozwinął też nowy styl w malarstwie zwany pointylizmem (pociągnięcia pędzla zastępuje się wielobarwnymi kropkami i kreskami, co widać dokładnie na powiększonym obrazie). W 1889 roku artysta domalował czerwono-pomarańczowo-niebiesk
Łyk sztuki do kawy bez tytułu
Choć dziś w Łyku sztuki do kawy obraz „Bez tytułu”, widać wyraźnie, że kultura jest towarzyska i zasiada do wspólnego stołu. Ludwig van Beethoven, Marilyn Monroe, William Szekspir, Kopernik, a może Pablo Picasso – z kim chcielibyście spędzić weekend?
Łyk sztuki do kawy z Wyspiańskim na Dzień Matki
Małe dziecko w objęciach mamy - taki widok był dla Stanisława Wyspiańskiego kwintesencją macierzyństwa. Artysta wielokrotnie powracał do tego motywu, portretując z wielką czułością swoją żonę opiekującą się synkiem. Przesycone intymną atmosferą migawki z życia rodzinnego należą do jego najlepszych prac.
Łyk sztuki do kawy na Noc Muzeów
"Astronomowie twierdzą, że takich konstelacyj, jakie są w tym obrazie, nie ma na niebie rzeczywistym, że to na chybił trafił narzucone punkciki - jest to zarzut, nie dotyczący artystycznej wartości obrazu. Prawda w sztuce nie zależy od prawdziwości sytuacji przedstawionej - niebo Chełmońskiego z całym swoim nieporządkiem astronomicznym jest zupełnie prawdziwe" – pisał Witkacy o obrazie Józefa Chełmońskiego "Noc gwiaździsta". Mamy nadzieję, że tak rozgwieżdżone niebo będzie Wam towarzyszyć przez całą Noc Muzeów! Mając nad głowami takie konstelacje, pomyślcie wtedy o Chełmońskim.