Łyk sztuki do kawy przy Morskim Oku

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Łyk sztuki do kawy przy Morskim Oku

Łyk sztuki do kawy przy Morskim Oku

05.07.24

Wyprawy w Tatry to wakacyjna atrakcja popularna od co najmniej 150 lat. Na obrazie Walerego Eljasza-Radzikowskiego możemy zobaczyć jak wędrowano po górach w czasach, gdy nie było obuwia trekingowego, a kobiety w każdej sytuacji nosiły długie suknie.

 

Obraz „Przy Morskim Oku” autorstwa Walerego Eljasza-Radzikowskiego (Muzeum Tatrzańskie) powstał w 1893 r. Choć tatrzańskie szlaki nie musiały się jeszcze wtedy mierzyć ze znanymi nam dziś tłumami, to niewątpliwie były już częstym celem wycieczek. Turystyka w tym rejonie zaczęła się mocno rozwijać od lat 60. XIX w., między innymi pod wpływem malarzy, poetów i przedstawicieli inteligencji, którzy pokochali górskie widoki, a w mieszkańcach Podhala widzieli ostoję polskości. Do ulubionych celów wypraw należał urokliwy staw Morskie Oko, gdzie już w 1874 r. postawiono pierwsze schronisko. O tym zakątku Tatr sam autor obrazu, Eljasz-Radzikowski pisał „Określać Morskiego Oka wdzięki słowami, byłoby nadaremnym usiłowaniem, bo potęga słowa nie wyrówna tu sile wzroku, gdy się poimy przez własne oczy wszystkim naraz, co tworzy właśnie Boską harmonię”.

 

W tę właśnie okolicę zawędrowały dwie turystki będące głównymi bohaterkami obrazu (w tej roli córki artysty). Uwagę współczesnego widza przyciąga ich strój: modne w końcu XIX w. suknie z bufiastymi rękawami, pasujące raczej do miejskiej ulicy. Do tego kapelusze ze wstążkami, małe torebeczki i biżuteria. Jednymi turystycznymi akcesoriami są kije, lornetka i góralski serdak, który jedna z kobiet przerzuciła przez ramię. Choć w czasach wygodnej odzieży sportowej trudno sobie to wyobrazić, prekursorki turystyki górskiej właśnie w ten sposób zdobywały szczyty. Obyczaje epoki nie pozwalały kobietom nosić spodni w żadnej sytuacji, nie zniechęcało to jednak pań, które w ostatnich dekadach XIX stulecia coraz śmielej wyruszały na szlaki. Prasa zalecała im wybór sukni spacerowych, o możliwie prostym kroju. Trzewiki powinny być wysokie, solidne, koniecznie na płaskim obcasie. „[…] kobiece obuwie w górach nie znosi obcasów wysokich, bo czyni to chodzenie niemożliwym, zdarza się więc niebaczącym na tę przestrogę paniom, że im ciupażką zaraz przy pierwszej wycieczce obcinać je trzeba” - przestrzegał Eljasz-Radzikowski. Mężczyźni początkowo również podróżowali po górach w swoich codziennych ubraniach: nosili surduty, a nawet cylindry. W ich przypadku moda górska szybko stała się jednak bardziej praktyczna. Próbkę możemy zobaczyć na innych obrazach Eljasza-Radzikowskiego, np. „Przewodnik i turyści w Tatrach” (Muzeum Narodowe w Krakowie). Damom przy Morskim Oku towarzyszy przewodnik w tradycyjnym góralskim stroju, Jan Gąsienica-Byrcyn. W czasach, gdy w Tatrach nie wyznaczono jeszcze bezpiecznych szlaków, doskonale znający teren górale byli stałymi uczestnikami turystycznych wypraw.

 

Walery Eljasz-Radzikowski (1840-1905) dobrze znał temat, który podjął na swoim obrazie. Tatry należały do najczęściej malowanych przez niego motywów. Po raz pierwszy zachwycił się ich panoramą stojąc na szczycie Babiej Góry, gdzie zawędrował w 1860 r. w towarzystwie malarza Aleksandra Kotsisa. Rok później, ciągle jako student krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, wybrał się w Tatry. Wtedy pierwszy raz oglądał Morskie Oko. „Ciągło mnie coś zawsze w te góry i dobiwszy się samowolności, pierwszem ziszczeniem moich życzeń była podróż w Tatry, a zajrzawszy raz do nich, stało mi się potrzebą coroczne ich odwiedzanie, o ile mi na to okoliczności pozwalają” - wspominał później. Piękno gór opiewał nie tylko w swoim malarstwie. Artysta zapisał się w historii jako wielki propagator turystyki górskiej, jeden z założycieli Towarzystwa Tatrzańskiego oraz autor przewodników. Pierwszy z nich, zatytułowany „Ilustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic” wydano w 1870 r. Poza opisami miejsc, zawiera on szereg praktycznych porad dotyczących przygotowania się do podróży. Jeśli ktoś chce się z nimi zapoznać przed wakacyjną wyprawą do Zakopanego, można go znaleźć w bibliotece cyfrowej Polona.



Zdjęcie główne: Obraz „Przy Morskim Oku” Walerego Eljasza-Radzikowskiego ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Fot. Domena Publiczna



Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura



Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Artykuł powstał w ramach projektu

  

 

Prawa własności intelektualnej? Ja to rozumiem!
Społeczna kampania edukacyjna Legalna Kultura

Projekt zrealizowany przez Fundację Legalna Kultura we współpracy i przy wsparciu finansowym European Union Intellectual Property Office

 



Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!