Łyk sztuki do kawy - "Chimera"

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Łyk sztuki do kawy -

Łyk sztuki do kawy - "Chimera"

05.04.19

Chimera, ziejący ogniem potwór z mitologii greckiej, nierzeczywisty twór, coś wydumanego lub o zmiennej naturze - to temat inspirujący artystów już od starożytności. Wśród nich był Gustave Moreau (1826-1898), jeden z czołowych przedstawicieli francuskiego symbolizmu, który był wręcz zahipnotyzowany tym motywem. Jego chimery to nierzeczywiste kobiety, a najsłynniejszą z nich (oglądacie ją właśnie w "Łyku sztuki do kawy") malował przez blisko 30 lat! Artysta zamierzał też stworzyć dwa wielkie dzieła poświęcone tym postaciom, ale zrezygnował z ich malowania po śmierci matki.

Gustave Moreau pochodził z artystycznej rodziny - jego ojciec był architektem, a matka zajmowała się muzyką. Jego fascynacja malarstwem, szczególnie renesansowym, zrodziła się, gdy w wieku 15 lat odwiedził Włochy. Zaledwie 10 lat później miał swoją pierwszą wystawę w Paryskim Salonie, który wyznaczał trendy artystyczne XIX-wiecznej Europy. W czasie swojej kariery Moreau namalował ponad 8 tysięcy obrazów, wiele z nich można podziwiać w paryskim Musée Gustave-Moreau.

"Chimera" (1867), którą oglądacie w Łyku sztuki do kawy, znajduje się w prywatnej kolekcji i jest olejną wersją obrazu malowanego przez Moreau od 1856 do 1884 roku (liczne rysunki i akwarele). Więcej dzieł sztuki z legalnych źródeł zobaczycie dzięki Bazie Legalnych Źródeł.



Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego




Artykuł powstał w ramach projektu

  

 

Prawa własności intelektualnej? Ja to rozumiem!
Społeczna kampania edukacyjna Legalna Kultura

Projekt zrealizowany przez Fundację Legalna Kultura we współpracy i przy wsparciu finansowym European Union Intellectual Property Office

 



Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura



Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura



Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!