CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Łyk sztuki do kawy z piękną Zośką

Łyk sztuki do kawy z piękną Zośką

Wielka uroda nie zawsze jest błogosławieństwem. Często bywa wykorzystywana - nawet przez najbliższych, gdy zwietrzą szansę na czerpanie z niej zysków. U jednych budzi podziw, u innych zazdrość, a nawet morderczy szał… Zofii Frontczakównie, po mężu Paluchowej uroda ostatecznie nie przyniosła szczęścia. Przez kilka lat ta wiejska dziewczyna spod Krakowa była muzą młodopolskiej bohemy. Malowali ją Wojciech Kossak, Wincenty Wodzinowski, a szczególnie upodobał ją sobie Piotr Stachiewicz. Tę popularność obróciła przeciwko niej chorobliwa zazdrość męża. Nie wystarczyło, że piękna kobieta zrezygnowała z pozowania i kontaktów z uwielbianą sztuką. Jej rozbudzona świadomość sprawiła, że nie była w stanie dzielać powszechnego losu wiejskich kobiet. Nie zniosła bicia, głodzenia i poniżeń. Odważyła się odejść od oprawcy, za co zapłaciła najwyższą cenę. I pamięć o niej zaginęłaby pewnie na zawsze, gdyby nie wizerunki utrwalone przez wielkich malarzy. Takie, jak portret pięknej Zośki pędzla Piotra Stachiewicza. Patrzy zeń młoda, pełna życia, bystra kobieta, która po dziś dzień zachwyca swą urodą i energią. 

> WIĘCEJ

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Konstytucja 3 Maja. W łyku sztuki do kawy symbol oświeconego patriotyzmu.

Konstytucja 3 Maja. W łyku sztuki do kawy symbol oświeconego patriotyzmu.

Uchwalenie Konstytucji 3 maja - pierwszej takiej ustawy w Europie i drugiej na świecie - to jedno z najbardziej doniosłych wydarzeń w dziejach Polski. Nic dziwnego, że czołowy malarz naszej historii, Jan Matejko, postanowił uwiecznić je na swoim obrazie, nawet pomimo niechęci do malowania scen osadzonych w XVIII w.

> WIĘCEJ

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Pieta w wielkanocnym łyku sztuki do kawy

Pieta w wielkanocnym łyku sztuki do kawy

„Kościół kościołów”, Bazylika św. Piotra poza duchowym znaczeniem jest także miejscem wypełnionym wybitnymi dziełami sztuki. Jedno z nich, które zwłaszcza w okresie wielkanocnym warto kontemplować, stanęło tutaj w Roku Świętym 1500. Dziś zajmuje miejsce tuż przy wejściu, w pobliżu Świętych Drzwi. Pieta była pierwszym dziełem Michała Anioła (1475-1564), które znalazło się w tej bazylice. Dwudziestopięcioletni wówczas artysta nie mógł wtedy nawet marzyć, że wiele lat później – od 1547 r. – będzie pracował nad jej rozbudową do końca swego życia, zmieniając całkowicie plany swych poprzedników. Choć nie dożył do zakończenia prac, to właśnie jemu bazylika zawdzięcza kształt, który dziś możemy podziwiać. A wśród jej skarbów jedną z najcenniejszych pereł jest Pieta Watykańska.

> WIĘCEJ

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Łyk sztuki do kawy z modelkami Modiglianiego

Łyk sztuki do kawy z modelkami Modiglianiego

Gdy poznam twoją duszę, namaluję twoje oczy - powiedział Amedeo Modigliani (1884-1920), włoski malarz, skandalista i samotny wilk, który nie związał się z żadnym ruchem malarskim. Oczy na obrazach Modiglianiego są migdałowe w kształcie, często jednobarwne, przejrzyste i bez źrenic. Szczególne spojrzenie artysta uchwycił na obrazie „Młoda dziewczyna z różą (Margherita)”.

> WIĘCEJ

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Łyk sztuki do kawy wiosennie

Łyk sztuki do kawy wiosennie

Otaczają nas liczne przykłady budzącej się do życia przyrody. W stawach i sadzawkach wielkie wygrzebywanie się z mułu. Żaby budzą się z hibernacji i gromadzą siły do wielkiego rechotu, który oznacza gody. Większość z nich to zwyczajne płazy, ale być może jedna na milion jest baśniowym żabim królem… Jak ten z obrazu Wlastimila Hofmana (1881-1970), malarza – symbolisty, który z upodobaniem odwoływał się do mitów, bajek i ludowej wyobraźni.

> WIĘCEJ

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Łyk sztuki do kawy

Szał uniesień z łykiem sztuki do kawy

Szał uniesień z łykiem sztuki do kawy

„Szał uniesień” Władysława Podkowińskiego należy do najsłynniejszych polskich obrazów. Widzieli go prawie wszyscy - czy to na stronach szkolnego podręcznika, czy na koszulce z popularnej sieciówki. Wernisaż wystawy, na której był pokazany po raz pierwszy odbył się 18 marca 1894 r. Nie wszyscy jednak wiedzą, że kryje się za nim historia jednego z największych skandali w historii polskiej sztuki.

> WIĘCEJ

strona
1/30
2

Do góry!