Wydawcy prasowi zostaną uznani za podmioty praw autorskich - to jedna z kluczowych propozycji Komisji Europejskiej w zapowiadanej reformie prawa autorskiego. 

Propozycja KE wzmocnić ma pozycję wydawców w negocjacjach dotyczących korzystania z ich treści przez serwisy internetowe i agregatory wiadomości wykorzustujące fragmenty tekstów w swoich nagłówkach.

- Nowe prawo uznaje, jak ważną rolę wydawcy prasowi odgrywają w inwestycjach i tworzeniu wysokiej jakości treści dziennikarskich, co ma zasadnicze znaczenie dla dostępu obywateli do wiedzy w naszych demokratycznych społeczeństwach - argumentuje Komisja w swojej propozycji.

W proponowanym projekcie unijnej dyrektywy zawarto również zobowiązanie producentów i wydawców do informowania twórców o zyskach płynących z rozpowszechniania ich utworów oraz zaproponowano mechanizm wzmacniający ochronę interesów twórców podczas negocjacji o wynagrodzenie z producentami i wydawcami.

Projekt KE zakłada też ułatwienia dla nadawców dotyczące uzyskiwania zezwoleń od podmiotów praw autorskich na nadawanie programów online w innych państwach członkowskich UE. Proponowane rozwiązanie dotyczy telewizyjnych transmisji na żywo oraz usług, które pozwalają na obejrzenie programów pokazanych w telewizji kilka dni wcześniej. Obecnie dostęp do większości tego typu usług objęty jest geoblokingiem wynikającym z ograniczeń licencyjnych. Komisja chce, by licencje na oferowanie programów czy kanałów z innego państwa członkowskiego mogły być udzielane przez organizacje zbiorowego zarządzania.

Dyrektywa o prawie autorskim ma też pomóc muzeom, archiwom i innym instytucjom w digitalizacji i umożliwić transgraniczne udostępnianie utworów niedostępnych na zewnątrz, takich jak książki lub filmy, które są chronione prawem autorskim, ale nie są już dostępne w obrocie publicznym - informuje Komisja.

- Gdy świat staje się coraz bardziej cyfrowy, musimy wzmocnić naszych artystów i twórców. Chcę, by dziennikarze, wydawcy i autorzy byli uczciwie wynagradzani za swą pracę, niezależnie od tego, czy jest ona wykonywana w studiu, czy we własnym mieszkaniu, czy rozpowszechniana jest za pomocą internetu, czy też poza nim, czy publikowana jest przy użyciu kopiarki, czy też linku w sieci -  mówi szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.

Zmiany w prawie autorskim pośrednio powiązane są również z zapowiedzianą reformą rynku telekomunikacyjnego UE, w ramach której do 2020 roku nastąpi pełne rozwinięcie łączności bezprzewodowej 5G.