Wspólne sprawy
CZYTELNIA KULTURALNA
/ Wspólne sprawy
Nagroda im. Wojtka Falęckiego 2024 dla Marioli Przyjemskiej
10.12.24
Znamy laureatkę Nagrody im. Wojtka Falęckiego z rok 2024! Zdobyła ją Mariola Przyjemska za cykl fotografii zaprezentowanych na wystawie „Trick at Mecone”. Wojtek Falęcki był kolekcjonerem i znawcą sztuki, a nagroda jego imienia została ustanowiona w 2018 roku przez Ewę Łabno-Falęcką oraz Katarzynę Falęcką. Wręczenie nagrody odbyło się w Muzeum Fotografii w Krakowie. Operatorem Nagrody jest Fundacja Legalna Kultura.
Laureatkę Nagrody im. Wojtka Falęckiego wybrało jury w składzie: kuratorka Magdalena Kownacka, Fundatorka Ewa Łabno-Falęcka, reprezentująca MuFo Agnieszka Olszewska, historyk sztuki i długoletni dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi Jarosław Suchan oraz artystka Ilona Szwarc. W uzasadnieniu werdyktu czytamy: „Nagradzamy Mariolę Przyjemską za inspirowane antykiem fotografie zaprezentowane na wystawie Trick at Mecone, za zuchwałość zestawienia pozornie odległych kontekstów i ponadczasową refleksję nad znaczeniem podmiotów nieludzkich w starożytności oraz ich wiecznie w dzisiejszym wzornictwie wykorzystywanych wizerunków.
Mariola Przyjemska, „Untitled”, 2023, z wystawy „Trick at Mecone”, fot. Mariola Przyjemska, materiały prasowe
Swoją opowieścią Artystka przenosi nas do mitycznych zdarzeń w tytułowym Mekone i postaci Prometeusza i tym samym prowokuje nas do zastanowienia nad otaczającym nas światem.
Ponad wszystko udaje się jej zachować w tworzonych obrazach piękno i godność zarówno odniesień antycznych jak i postindustrialnych przykładów.
Naszym tegorocznym wyborem chcieliśmy równocześnie zwrócić uwagę na twórczość artystki dojrzałej i niezwykle świadomej, zaskakującej i odważnie komentującej świat wokół siebie obserwatorki.”
Mariola Przyjemska, „Untitled”, 2023, z wystawy „Trick at Mecone”, fot. Mariola Przyjemska, materiały prasowe
Więcej zdjęć z nagrodzonej wystawy „Trick at Mecone” znajdziecie w galerii na końcu artykułu.
Laureat lub laureatka Nagrody są wyłaniani w dwustopniowym procesie. W pierwszym etapie sześcioro ekspertów i ekspertek nominowało najciekawsze zjawiska w polskiej fotografii z ubiegłego roku. Oprócz laureatki nominowani byli:
Praca Iwony Germanek, fot. Iwona Germanek, materiały prasowe
Iwona Germanek, „Różowy nie istnieje”, wystawa prezentowana w 2023 w BWA Kielce, Teatrze Narodowym Jiřího Myrona w Ostrawie oraz Instytucie Polskim w Bratysławie, nominowana przez Katarzynę Gębarowską
Praca Pauliny Korobkiewicz, fot. materiały prasowe
Paulina Korobkiewicz, „Homeland”, Centrala, Birmingham, nominowana przez Katarzynę Falęcką
Praca Michała Łuczaka, fot. Michał Łuczak, materiały prasowe
Michał Łuczak, „Wydobycie”, wystawa prezentowana w BWA Wrocław Główny oraz w ramach prestiżowego konkursu Prix Pictet. (Victoria and Albert Museum w Londynie), nominowany przez Łukasza Rusznicę
Praca Krzysztofa Maniaka, fot. Krzysztof Maniak, materiały prasowe
Krzysztof Maniak, „Działania w naturze”, MOCAK, nominowany przez Monikę Kozień
Praca Anny Orłowskiej, fot. Anna Orłowska, materiały prasowe
Anna Orłowska, „Zaświaty”, BWA Wrocław oraz w ramach WGW 2023 w Muzeum Ziemi PAN – Willa Pniewskiego, nominowana przez Łukasza Rusznicę
Praca Karola Radziszewskiego, fot. Karol Radziszewski, materiały prasowe
Karol Radziszewski, „Nos w dupie”, Galeria Foksal, nominowany przez Wojciecha Szymańskiego
Praca Daniila Revkovskiego i Andriya Rachinskiego, fot. materiały prasowe
Daniil Revkovskiy, Andriy Rachinskiy, „Step Myszek Miki”, Galeria Labirynt Lublin, nominowani przez Yuriya Bileya
Ewa Łabno-Falęcka wspomina, że „Wojtek Falęcki miał doskonałą intuicję w świecie sztuki, przenikliwie, czasem surowo go analizował, ale też wierzył w artystów. Na pewno skomentowałby dwa ostatnie ważne wydarzenia, czyli otwarcie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie i współKongres Kultury. Bez względu jednak na to, czy budynek MSN się podoba czy nie i czy współKongres dał jakieś konkrety czy nie, dwie rzeczy wydają się pewne: sztuka dalej rozbudza serca i umysły oraz potrzebuje wsparcia i promocji, strategii, skupienia i konsekwencji – bo to materia delikatna jak belgijskie koronki. Zajęcie trudne dla upartych i niepoprawnych optymistów, ale przynoszące ogromną satysfakcję.”
W dniu wręczenia Nagrody w Muzeum Fotografii w Krakowie otwarta została wystawa czasowa „Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni” i odbył się pokaz „Latarnie magiczne i diaskopy”.
Zdjęcie główne: Materiały prasowe
Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura
- Czytelnia kulturalna
- > Wspólne sprawy
- Archiwum
- Rozmowy
- Łyk sztuki do kawy
- Polecamy
- Badania i raporty