Wspólne sprawy
CZYTELNIA KULTURALNA
/ Wspólne sprawy
Bliski koniec pirackich gier?
11.01.16
W ciągu dwóch lat pirackie gry znikną z rynku - przewidują hakerzy zajmujący się łamaniem praw autorskich. Wszystko przez nowe zabezpieczenia, z którymi nie potrafią sobie dać rady.
Tę, optymistyczną dla producentów gier, prognozę przedstawili sami piraci skupieni wokół hakerskiego forum 3DM. Powodem ich frustracji są dwa duże ubiegłoroczne przeboje - wydana we wrześniu "FIFA 2016" oraz opublikowana z początkiem grudnia gra "Just Cause 3".
Choć producenci gier komputerowych zabezpieczenia antypirackie stosują od lat, najczęściej już kilka dni po premierze można znaleźć w sieci cracki umożliwiające użytkowanie nieautoryzowanych kopii gier. W przypadku "FIFA 2016" i "Just Cause 3", mimo kilkumiesięcznych wysiłków, hakerom nie udało się złamać chroniących oba tytuły zabezpieczeń. Problemu nie stanowi oczywiście samo skopiowanie gry, lecz oszukanie systemu, który sprawia jej autentyczność, w momencie uruchamiania.
Zabezpieczenia, które spędzają piratom sen z powiek, to dziełó austriackiej firmy Denuvo Software Solutions GmbH. Póki co technologia ta jest dość droga, dlatego korzystają z niej na razie nieliczni producenci gier. Jeśli jednak okaże się, że nie da się jej złamać, to z pewnością wpłynie to na jej upowszechnienie i położy kres piractwu.
Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura
- Czytelnia kulturalna
- > Wspólne sprawy
- Archiwum
- Rozmowy
- Łyk sztuki do kawy
- Polecamy
- Badania i raporty