„Teściowie 2”

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Polecamy

„Teściowie 2”

„Teściowie 2”

15.09.23

„Teściowie 2”, kontynuacja hitu sprzed dwóch lat już w kinach. To komiczno-ironiczna opowieść o tym, jaki jest stan małżeństwa z trzydziestoletnim stażem, o różnicy pokoleniowej w związku, która wciąż wydaje się tematem tabu, oraz o tym, czy w ogóle warto wychodzić za mąż. Czy tym razem dojdzie do ślubu?

 

Weronika i Łukasz – niedoszła para młoda z pierwszej części − postanawiają dać sobie drugą szansę i zapraszają rodzinę na ślub i przyjęcie weselne do nadmorskiej miejscowości. Wśród gości znajdują się dobrze znani już widzom bohaterowie: Wanda i Tadeusz wraz z psem Mirelką, a także rozwiedziona Małgorzata w towarzystwie… o kilkanaście lat młodszego Jana oraz matki. Morze, drinki, roznegliżowani plażowicze − to wszystko sprawia, że członkowie rodziny pary młodej coraz bardziej się otwierają i zrzucają kolejne maski.

„Do realizacji filmu »Teściowie 2« zachęcił mnie świetny i dowcipny scenariusz, praca z fantastycznymi aktorami oraz z Nilsem Croném, operatorem, z którym stanowimy artystyczny duet” – wspomina reżyserka Kalina Alabrudzińska. – „Zrobienie kontynuacji filmu, który odniósł sukces, brzmiało dla mnie jak wyzwanie, a wyzwania bardzo lubię. Uśmiałam się, czytając scenariusz. Spodobał mi się kierunek, w jakim zmierza ta historia. Poczułam, że »Teściowie 2« dają mi szansę na zrealizowanie naprawdę zabawnej komedii, która jednocześnie może być przejmująca.”

 

„Najważniejsze jest dla mnie zawsze to, żeby móc zrobić film w zgodzie ze sobą i ze swoją wizją” – dodaje reżyserka. – „Chciałam, żeby widzowie mogli poznać bohaterów jeszcze lepiej i polubić jeszcze bardziej. Zależało nam z Nilsem, aby stworzyć w »Teściach 2« własną opowieść o dzisiejszym świecie, posługiwać się naszym językiem filmowym oraz zrobić film piękny wizualnie i jednocześnie śmieszny.”




Aktorki i aktorzy o sequelu

 

Maja Ostaszewska (Małgorzata): „Bardzo lubię komedie. Uważam, że te inteligentne nie ogłupiają, tylko dają oddech. Dystans. Śmiech jest jak lekarstwo, wentyl dla napięć, stresów. W przypadku »Teściów« podczas seansu oczywiście się śmiejemy, jest zabawnie, ale po przychodzi refleksja. Marek Modzelewski, autor scenariusza obu części, w lekkiej formie pokazuje także nasze okropne cechy, jak potrafimy być zakłamani. Pokazuje nasze przywary − zarówno narodowe, jak i te indywidualne. Wywraca stereotypowe myślenie o parach. W tej części jest bardzo dużo o hipokryzji, o niedawaniu sobie prawa do tego, żeby po prostu być sobą. Jest tu też silny wątek wyzwalania się kobiet z konwenansu. Od sztucznie narzuconej wizji tego, co wypada i na co za późno, kiedy jesteśmy dojrzałe. Z ogromną radością wróciłam do »Teściów 2«, to mądra komedia.”

 

„Małgorzata jest trochę nie do uchwycenia. Gdy już wydaje się, że następuje w niej jakaś przemiana, to za moment okazuje się, że to, co właśnie przeżyła, co wydawało się bardzo głębokie i prawdziwe, nic dla niej nie znaczyło. Z drugiej jednak strony jest oschła i wyniosła, a chwilę później robi coś, co jest urocze, i staje się sympatyczna.”


 

Izabela Kuna (Wanda): „Polecam »Teściów 2« wszystkim, którzy oczekują od kina rozrywki na wysokim poziomie. Tym, którzy nie szukają w opowieści gagów, starych dowcipów i politycznych aluzji. Tym, którzy cenią sobie historie o ludziach takich jak my, trochę zagubionych, trochę śmiesznych, trochę słabych, po prostu prawdziwych.”

 

„Wanda w drugiej części odkryje w sobie pokłady kobiecości, do tej pory skrzętnie ukrywanej, ale w głębi duszy zostanie starą dobrą Wandą: zrzędliwą i złośliwą.”




Adam Woronowicz (Tadeusz): „Tym, co wyróżnia »Teściów«, zarówno pierwszą, jak i drugą część, na tle innych filmów, jest struktura dialogowa. To, o czym rozmawiają postacie, jak rozmawiają, jak gęste są te dialogi. To wszystko nadaje całości niepowtarzalnego charakteru. Ogromnie doceniam fantastyczną pracę scenarzysty Marka Modzelewskiego.”

 

„Relacja Wandy i Tadeusza pokona niejeden zakręt, ale ta dwójka sukcesywnie idzie do przodu. Czy w drugiej części lepiej ich poznamy? Czy nas zaskoczą? Widzowie przekonają się w kinie. Ale mogę zdradzić, że pewne okoliczności sprawią, że akcja będzie wartka i ten nurt ich porwie – a jak to bywa w takiej sytuacji, można tylko machać rękami i wołać: »Pomocy!«.”

 

Eryk Kulm jr (Jan): „»Teściów 2« polecam w zasadzie wszystkim. Każde pokolenie znajdzie w filmie coś dla siebie. Wydaje mi się, że oprócz śmieszności samej w sobie, jaką nadaje charakter postaci czy sytuacje między bohaterami, film ten wyśmiewa cechy Polaków – ksenofobię, rasizm, pewne zacofanie myślowe, ale też uwypukla cechy nas wszystkich, które tu możemy zobaczyć, aby ewentualnie móc w przyszłości je zmienić. Albo nie zmieniać, ale przynajmniej być ich świadomymi.”

 

„Jan, czyli postać, w którą się wcielam, studiuje okulistykę, jest podopiecznym Małgorzaty i pojawia się na ślubie w roli jej nowego faceta. Jest energicznym, lekko odklejonym od rzeczywistości, pełnym entuzjazmu chłopakiem. Liczy, że Małgorzata w zamian za wyjazd pomoże mu z jego pracą doktorską. Ich relacja jednak nieco się zmienia.”


 

Kalina Alabrudzińska: „Wszystkie aktorki i aktorzy, z którymi współpracowałam, swoją charyzmą wypełniają ekran. Bardzo ekscytujące było dla mnie przyglądanie się z bliska temu, jak pracują. Cieszę się, że zaufali mi oraz Nilsowi w naszej wizji. Nie tworzyliśmy postaci od zera, ale razem pokierowaliśmy je na nowe tory. Mieliśmy z tego dużo radości i mam nadzieję, że to uczucie przebije się do widzów!”

 

 




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!