„W trójkącie” – najlepszy europejski film 2022 roku

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Polecamy

„W trójkącie” – najlepszy europejski film 2022 roku

„W trójkącie” – najlepszy europejski film 2022 roku

05.01.23

„W trójkącie” to nagrodzona Złotą Palmą szalona komedia, której akcja rozgrywa się na luksusowym jachcie, pośród najbogatszych ludzi świata. Ocean szampana, morze pieniędzy i kapitan, który zawsze płynie pod prąd – tak zaczyna się rejs na miarę naszych czasów.


Statkiem podróżuje para modeli-celebrytów, Carl i Yaya, ale ich wycieczka szybko przestaje nadawać się na Instagram. Nagły sztorm sprawia, że owoce morza wracają tam, skąd przyszły, i demoluje jacht, a wraz z nim rozsadza całą społeczną hierarchię. Wywołujący salwy śmiechu film, to bezlitosna satyra na bogatych, a także kapitalna metafora naszych czasów. Wszyscy płyniemy statkiem, który już dawno obrał kurs na katastrofę. Uratuje nas tylko śmiech!

 

Woody Harrelson i Ruben Östlund na planie filmu „W trójkącie”. Fot. Tobias Henriksson


Ruben Östlund, to jeden z najlepszych europejskich reżyserów, a na pewno jeden z najchętniej nagradzanych. Ma na swoim koncie nagrodę na festiwalu w Cannes w sekcji Un Certain Regard za film „Turysta”, którego akcja toczy się w ośrodku narciarskim oraz Złotą Palmę i Europejską Nagrodę Filmową za film „The Square”, który rozgrywa się w środowisku sztuki współczesnej. Jego najnowszy film „W trójkącie” przybliża sytuację w świecie mody.

 

„Poznałem trochę świat mody w 2018 roku, gdy w ramach współpracy z moim przyjacielem Perem Anderssonem stworzyłem niewielką linię ubrań dla jego szwedzkiej marki odzieży męskiej Velour.” – wspomina Ruben Östlund – „Mogłem też przyjrzeć się tej branży od środka za sprawą mojej partnerki, Siny, która jest fotografką mody. Gdy się poznaliśmy, dużo mi opowiadała o strategiach marketingowych różnych marek modowych oraz o warunkach pracy modelek i modeli. Choćby o tym, że model zarabia przeważnie jedną trzecią tego, co modelka. Pomyślałem, że ciekawie byłoby przyjrzeć się tym różnicom na przykładzie głównych bohaterów, modela i modelki o imionach Carl i Yaya. Gdy zacząłem zbierać materiały do filmu, wielu modeli mówiło mi, że często muszą manewrować wśród potężnych, homoseksualnych mężczyzn z branży, którzy chcą z nimi sypiać, niekiedy obiecując ułatwienie kariery. Pod pewnymi względami życie męskiego modela odzwierciedla to, z czym mierzą się kobiety w patriarchalnym świecie.”


Fotos z filmu „W trójkącie”. Fot. Fredrik Wenzel ©Plattform Produktion

 

Jednym z tematów poruszanych w filmie jest ekonomiczna wartość urody. Nie dotyczy to tylko świata mody. Wystarczy spojrzeć na tysiące, a może nawet miliony internetowych influencerów, którzy swoją urodę lub wdzięk próbują przekuć na pieniądze. „Nasz wygląd to jedna z podstawowych kwestii, z jakimi mierzymy się jako istoty ludzkie. Wygląd ma wpływ na każdą interakcję społeczną.” – zauważa reżyser – „Kluczowa rola wyglądu w życiu społecznym to rodzaj uniwersalnej nierówności. Z drugiej strony możesz urodzić się pięknym niezależnie od swojego pochodzenia i użyć urody, by wspiąć się po ekonomiczno-społecznej drabinie w społeczeństwie klasowym. Jest taki popularny żart wśród modelek, że po zakończeniu kariery zawsze mogą poślubić bogatego mężczyznę i stać się żoną-trofeum. Coś takiego nie jest raczej możliwe w przypadku modeli.”


Fotos z filmu „W trójkącie”. Fot. Fredrik Wenzel ©Plattform Produktion

Jak wspomnieliśmy na początku, głównymi bohaterami filmu są ludzie bardzo bogaci. „Interesuje mnie to, jak reagujemy, gdy jesteśmy rozpieszczani. Na przykład, gdy lecę klasą biznes, zachowuję się inaczej niż w ekonomicznej. Siedzę sobie tam i wolniej czytam, wolniej piję, obserwując pasażerów zmierzających do klasy ekonomicznej. To praktycznie niemożliwe, żeby przywileje nie miały na nas wpływu.” – tak swoje zainteresowanie tą grupą ludzi uzasadnia Ruben Östlund. I dodaje – „Myślę, że bogacze są mili. Ludzie, którzy wiele osiągnęli, często mają duże umiejętności społeczne, inaczej nie odnieśliby takiego sukcesu. Pokutuje mit, że bogaci ludzie sukcesu są okropni, ale to uproszczenie. Chciałem, żeby dwójka uroczych, starszych Anglików była najbardziej sympatycznymi postaciami w filmie. Są mili i do każdego odnoszą się z szacunkiem – po prostu tak się składa, że pieniądze zrobili na minach lądowych i granatach ręcznych. To prawdopodobnie najbardziej trafny opis tego, jak wygląda świat.”


Henrik Dorsin, Zlatko Buric i Jean-Christophe Folly na planie filmu „W trójkącie”. Fot. Fredrik Wenzel ©Plattform Produktion

Poza scenariuszem i reżyserią mocną stroną filmu są znakomicie dobrani aktorzy. „W trójkącie” opiera się na talencie Harrisa Dickinsona (Carl), który w swojej filmografii ma takie filmy jak „King’s Man: Pierwsza misja”, „Matthias i Maxime” czy ostatnio „Patrz jak kręcą”. W kuluarach mówi się o kandydaturze Dickinsona do roli nowego Jamesa Bonda. Partnerują mu Charlbi Dean jako Yaya, nominowana do Złotego Globu Dolly De Leon, nagrodzony Europejską Nagrodą Filmową Zlatko Buric oraz Woody Harrelson, w brawurowej roli kapitana statku. Tak o swojej wizji tej postaci mówi reżyser: „Miałem pomysł, że kapitan wydaje siedmiodaniową kolację kapitańską, gdy zbliża się sztorm. Pasażerowie dostają choroby morskiej, a kapitan tak się upija, że zaczyna czytać przez głośnik «Manifest komunistyczny», podczas gdy pasażerowie rzygają. Aby mogło się to wydarzyć, kapitan musiał być idealistą, alkoholikiem i marksistą.”


Charlbi Dean, Dolly De Leon i Vicki Berlin na planie filmu „W trójkącie”. Fot. Fredrik Wenzel ©Plattform Produktion

„W trójkącie” zdobył już kilka międzynarodowych nagród, spośród których najważniejsze są Złota Palma w Cannes oraz Europejskie Nagrody Filmowe dla najlepszego filmu, reżysera, scenarzysty oraz aktora drugoplanowego (Buric). Film jest nominowany do Złotego Globu w kategorii Najlepsza Komedia lub Musical oraz za drugoplanową rolę Dolly De Leon. Jest też jednym z faworytów do Oscarów, w tym za najlepszy film roku.

Zdjęcie główne: Charlbi Dean i Harris Dickinson na planie filmu „W trójkącie”. Fot. Fredrik Wenzel ©Plattform Produktion




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!