Międzynarodowy Festiwal Sztuki Animacji AnimArt to największe i jedyne tego typu wydarzenie w Polsce, poświęcone kompleksowo sztuce animacji – zarówno tej filmowej, jak i teatralnej. Jego trzecia edycja, największa z dotychczasowych, odbędzie się w Łodzi w dniach 29 września – 5 października 2017 roku.

Animacja to sztuka i rzemiosło, talent i cierpliwość, to dziedzina, która w dobie cyfryzacji i mediów staje się zagrożona odejściem w zapomnienie. Misją festiwalu AnimArt jest prezentowanie najwartościowszych zjawisk i trendów we współczesnej animacji oraz konfrontowanie dokonań artystów polskich i światowych, związanych z teatrem lalek i filmem animowanym.

W tym roku siedem festiwalowych dni wypełnią widowiska plenerowe w przestrzeniach miejskich, teatralne pokazy mistrzowskie, spektakle konkursowe, dziesiątki projekcji filmów animowanych, panele dyskusyjne, spotkania z wybitnymi gośćmi, bezpłatne warsztaty dla dzieci i dorosłych oraz ANIMARKT – wydarzenie dla profesjonalistów z branży filmowej. – Naszą ambicją jest pokazanie widzom różnych obliczy tradycyjnej sztuki lalkarskiej w teatralnym i filmowym wcieleniu, która ma wiele do zaoferowania zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Sztuki, w której lalki mogą bawić i wzruszać, ale też wyśmiewać, przerażać i skłaniać do refleksji – mówi Paulina Zacharek, współorganizatorka sekcji filmowej festiwalu z Momakin.

TEATRALNIE I FILMOWO

Festiwal rozpocznie się w piątek, 29 września pokazem gospodarzy, czyli „Księgą dżungli” - ostatnią premierą Arlekina. Potem przez tydzień, każdego dnia, od rana do wieczora, na widzów dziecięcych i dorosłych czekać będzie kilkanaście wydarzeń w kilku miejscach Łodzi – w Teatrze Arlekin, Łódzkim Domu Kultury, EC1, Muzeum Kinematografii, Manufakturze.

W części teatralnej zobaczymy 26 grup teatralnych, z czego 15 pochodzić będzie z zagranicy z 12 krajów świata, i w większości nigdy w Polsce nie prezentowały wcześniej swojej sztuki. 11 zespołów przyjedzie do Łodzi z Polski. W sumie pokażą się w 33 prezentacjach teatralnych na trzech scenach Teatru Lalek Arlekin oraz w kilku miejscach Rynku Manufaktury.

Z kolei w części filmowej festiwalu organizatorzy zaplanowali ponad 30 projekcji filmowych w pięciu różnych lokalizacjach, 20 warsztatów animacji dla dzieci, rodzin i profesjonalistów, kilkanaście spotkań z twórcami filmów animowanych, wiele wydarzeń uświetniających 70-lecie polskiej animacji, konkurs projektów krótkometrażowych filmów lalkowych oraz ANIMARKT – forum skierowane do osób zawodowo związanych z branżą animacji.

Na czas festiwalu do Łodzi przyjedzie około 180 wykonawców, szefów teatrów, reżyserów zaproszonych przez Teatr Arlekin oraz blisko 80 gości  związanych z filmową częścią festiwalu.

RÓŻNORODNE WYDARZENIA, TECHNIKI, MIEJSCA

W ramach części teatralnej odbędą się pokazy mistrzowskie, przedstawienia w cyklu konkursowym, przedstawienia plenerowe, weekendowe rodzinne miasteczko animacji w Manufakturze i panel dyskusyjny, któremu towarzyszyć będzie zjazd szefów polskich teatrów lalkowych.

Przed widzami zaprezentują się artyści, m.in. z Włoch, Chile, Argentyny, Francji, Indii, Izraela i Polski. Po raz pierwszy w Polsce zobaczymy międzynarodowy zespół francuskiego teatru Plexus Polaire z przedstawieniem „Proch” dla dorosłych, wyprodukowanym przy współudziale jednego z najgenialniejszych lalkarzy świata Philippe`a Genty oraz rewelacyjną lalkową wersję „Mahabharaty” hinduskiego teatru Katkatha Puppet Arts Trust.

Z kolei tegoroczna filmowa część festiwalu AnimArt jest hołdem złożonym wszystkim twórcom filmów animowanych i współczesnym spojrzeniem na ich wkład w rozwój tej sztuki w Europie. Otwarciu festiwalu towarzyszyć będzie wernisaż wystawy poświęconej Danielowi Szczechurze – wybitnemu twórcy filmów animowanych, od lat związanemu z Łodzią. Wieczorne seanse w Kinie Szpulka w ramach cyklu „NCKF i AnimArt zapraszają…” będą pretekstem do przedstawienia współczesnych osiągnięć polskiej animacji lalkowej (m.in. „Locus”, reż. Anita Kwiatkowska-Naqvi), jej roli w europejskim kinie. Podczas Festiwalu prezentowane będą zarówno najnowsze, premierowe produkcje familijne („Nazywam się Cukinia”, reż. C. Barras; „O czym szumi las”, reż. R.A. Sivertsen), klasyczne dzieła animacji (wspomnienie twórczości Ray Harryhausen’a),  jak i wyrafinowane dzieła Niki Lindroth von Bahr.  Najmłodsi widzowie festiwalu będą mogli nie tylko obejrzeć najciekawsze animacje stop-motion ostatnich lat (jak choćby: odcinek specjalny serialu o przygodach wróbelka Dimitriego), ale przede wszystkim spróbować swoich sił na profesjonalnym planie filmowym (podczas warsztatów animacji trwających przez cały okres AnimArtu). Festiwalowi, już tradycyjnie, towarzyszy wydarzenie branżowe ANIMARKT, podczas którego będzie można posłuchać, jak i dlaczego powstają animacje.

– AnimArt to idealne miejsce, by zobaczyć przeszłość i przyszłość polskiej i europejskiej lalki, doświadczyć trudów jej tworzenia, a przede wszystkim świetnie bawić się wśród teatralnych i filmowych dzieł – mówi Paulina Zacharek.

JEDYNY TAKI FESTIWAL W EUROPIE

– Chcemy, aby nasz festiwal był nie tylko pokazem osiągnięć animacji, ale także aby  poszukiwał takich dzieł, w których osobne dziedziny sztuki – film i teatr, przenikają się, czerpiąc z dokonań i rozwiązań technicznych tej drugiej dziedziny. Wierzymy, że taka konfrontacja i poszukiwanie wspólnych płaszczyzn twórczych czyni AnimArt wydarzeniem interdyscyplinarnym i unikatowym, nie tylko w skali Polski, ale także Europy –  mówi Waldemar Wolański, dyrektor artystyczny festiwalu.

W zakresie animacji filmowej dominującą techniką będzie tzw. animacja poklatkowa (ang. stop motion), która jest najbliższa technikom teatralnym. Filmowany obraz powstaje w przestrzeni rzeczywistej, a animowane formy swój rodowód wywodzą z technik teatralnych. W części teatralnej technik animacyjnych będzie sporo więcej. Zróżnicowanie grona zaproszonych artystów zarówno pod względem doświadczenia, specjalizacji czy kręgu kulturowego pozwoliło na stworzenie programu, w którym zobaczymy marionetki, różne wersje teatru cieni, oryginalne interpretacje lalek bunraku, lalki żyworękie, maski, lalki stolikowe, kukły, mupety, pacynki a także animacje animantów nieoczywistych, takich jak np. przedmioty codziennego użytku, czy zwykłe dziecięce zabawki.

ZASZCZEPIĆ PASJĘ DO ANIMACJI

Na Rynku łódzkiej Manufaktury w weekend 30 września – 1 października stanie wspólne teatralno-filmowe festiwalowe miasteczko animacji, gdzie każdy będzie mógł dotknąć historii, magii i niezwykłości sztuki animacji, poprzez warsztaty oraz seanse filmowe udać się w wędrówkę do źródeł animacji, porozmawiać z twórcami na co dzień pracującymi z lalkami i spróbować swoich sił w tej atrakcyjnej dziedzinie sztuki. Będą minispektakle, warsztaty, zabawy, tworzenie lalek. Oraz plebiscyt na ulubionego bohatera polskiej animacji.

Szczegółowe informacje na temat poszczególnych wydarzeń można znaleźć na stronach www.animart.pl oraz www.facebook.com/FestiwalAnimart