STREFA WYDARZEŃ
/ Polecamy
Timeless Film Festival Warsaw po raz pierwszy
08.04.24
8 festiwalowych dni, 300 seansów, 130 pełnych metraży i 80 filmów krótkometrażowych pochodzących z 31 krajów złoży się na program pierwszej edycji Timeless Film Festival Warsaw, który potrwa do 15 kwietnia 2024.
Festiwal otworzy w Filharmonii Narodowej seans „Męczeństwa Joanny d’Arc” („La Passion de Jeanne d’Arc”, reż. Carl Th. Dreyer, Francja 1929), któremu towarzyszyć będzie symfonia napisana specjalnie dla festiwalu przez Stefana Wesołowskiego i wykonana przez Orkiestrę i Chór Filharmonii Narodowej.
W Filharmonii Narodowej odbędzie się także pokaz arcydzieła „Furman śmierci” Victora Sjöströma („Körkarlen”, Szwecja 1921) z wizjonerskimi, niepokojącymi obrazami, którego interpretację na organy przygotowała szwedzka organistka i artystka dźwiękowa Ellen Arkbro. Będzie to pierwsza od dekad okazja do obejrzenia w Warszawie filmu niemego z muzyką organową na żywo.
Na finał festiwalu, 15 kwietnia, muzykę Pawła Mykietyna z filmu „Io” Jerzego Skolimowskiego w Filharmonii Narodowej wykona Sinfonia Varsovia.
Te trzy wydarzenia są częścią koncertów filmowych, podczas których wystąpią także: belgijski kompozytor Wim Mertens (koncert muzyki filmowej), japońska multiinstrumentalistka Eiko Ishibashi, wiolonczelistka Dobrawa Czocher, holenderski lutnista i gitarzysta Jozef Van Wissem oraz zespoły Małe Instrumenty i XYLOS.
Kadr z filmu „Czerwone trzewiki”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Flagową i największą retrospektywą podczas wydarzenia pozostaje przegląd twórczości wizjonerskiego duetu brytyjskiego kina: Michaela Powella i Emerica Pressburgera. Choć ich dorobek należy do ścisłego kanonu światowego kina, w Polsce są mało znani, a ich filmy trudno dostępne. W programie znalazło się dziesięć najważniejszych dzieł twórców: od wyspiarskiego „Na krańcu świata” („The Edge of the World”, Wielka Brytania 1937), przez spektakularne „Życie i śmierć pułkownika Blimpa” („The Life and Death of Colonel Blimp”, Wielka Brytania 1943), po szczytowe osiągnięcie Łuczników, „Czerwone trzewiki” („The Red Shoes”, Wielka Brytania 1948). Przeglądowi towarzyszyć będzie również wystawa zdjęć portretowych Freda Danielsa, fotosisty duetu i jednego z mistrzów brytyjskiej fotografii. Kuratorzy wystawy, Nigel Arthur (BFI) i Eva Reeves, zaprezentują kilkadziesiąt prac zrealizowanych na planach filmowych Powella & Pressburgera, wprowadzających w estetykę i atmosferę kina połowy zeszłego wieku fotosów.
Podczas Timeless Film Festival Warsaw będzie można również obejrzeć filmy jedynej reżyserki pracującej w zdominowanym przez mężczyzn Nowym Hollywood. Geniuszka komedii Elaine May to odkrycie festiwalu i doskonała okazja, by spojrzeć na amerykańskie kino kobiecym okiem. Owo szorstkie kino lat 70. balansujemy przepastnymi widowiskami prosto spod ręki mistrza kina kostiumowego – podczas festiwalu będzie można zobaczyć wszystkie filmy historyczne Luchina Viscontiego.
Kadr z filmu „Lampart”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Bogate, pełne przepychu wnętrza, strojne kostiumy i barokowa wręcz wrażliwość: Luchino Visconti znany był z filmowego maksymalizmu, który uosabiają zwłaszcza jego filmy kostiumowe i historyczne. W połączeniu z włoskim temperamentem kino autora „Lamparta” jest ucztą dla kinomanów i kinomanek rozsmakowanych w wizualnej i muzycznej stronie kina.
Podczas Timeless Film Festival Warsaw zaprezentowanych zostanie sześć filmów mistrza, w których kostium stanowi punkt wyjścia do budowania przepastnych światów, zamieszkałych zarówno przez piękno, jak i ohydę życia. To osadzone w historycznych realiach intrygi, płomienne romanse z melodramatycznymi nutami i wnikliwe analizy ciemnych i jasnych stron ludzkiej psychiki.
W ramach sekcji „Luchino Visconti: W kostiumie” będzie można obejrzeć:
- „Zmysły” („Senso”, Włochy 1954)
- „Lampart” („Il Gattopardo”, Francja/Włochy 1963)
- „Zmierzch bogów” („La caduta degli dei”, Włochy/RFN 1969)
- „Śmierć w Wenecji” („Morte a Venezia”, Francja/Włochy 1971)
- „Ludwig” (Francja/Włochy/RFN/Monako 1972)
- „Niewinne” (L’innocente, Francja/Włochy 1976)
Wszystkie filmy pokazane zostaną w wersjach zrekonstruowanych cyfrowo.
Kadr z filmu „Śmierć w Wenecji”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
„Czerwony książę”, marksistowski arystokrata, neorealista i autor kostiumowych fresków o życiu elit, admirator kultury wysokiej i wielbiciel melodramatu. Zajmujący stałe miejsce w panteonie najbardziej uznanych filmowców w historii kina, Luchino Visconti był artystą pełnym sprzeczności, które napędzały jego sztukę. Choć formacja, z którą był duchowo związany – modernizm spod znaku Tomasza Manna i Marcela Prousta – już dawno odeszła w przeszłość, dzieła Viscontiego wciąż mogą intrygować. Nie tylko jako dekadenckie (i antydekadenckie zarazem) opowieści o końcu starego świata, ale też jako wspaniałe, intermedialne widowiska, łączące kino, literaturę, operę i teatr – tak Viscontiego opisuje Robert Birkholc, kurator retrospektywy.
Pokazywane tytuły to opowieści o końcu starego świata, pozostające w nieustannym napięciu między społeczną krytyką a psychologiczną fascynacją dekadenckich postaw. Łączą wewnętrzne sprzeczności, rozbuchane namiętności i rozmach gatunkowy. Te mistrzowskie widowiska kryją w sobie elementy kina, literatury, opery i teatru w iście włoskim, przepysznym stylu. Skrojonym na miarę, jak wszystkie szykowne kostiumy u Viscontiego. Arrivederci, amici!
Program Timeless FFW zawiera bogatą reprezentację polskich produkcji. Począwszy od rewizyty na poły modernistycznych filmów Stanisława Różewicza, przez twórczość polskich dokumentalistów i dokumentalistek, po sekcję Terytoria klasyki: Kino polskie, w ramach której przypomnimy zarówno żelazne klasyki, jak i perły pozostające na marginesach kart historii.
Kadr z filmu „Rękopis znaleziony w Saragossie”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Bliźniaczą sekcją, która z pewnością spodoba się kinofilom i kinofilkom, są Terytoria klasyki: Kino światowe – wyjątkowy i niezwykle bogaty przegląd 24 filmów z różnych zakątków świata, niesłusznie spychanych często na boczny tor. Wśród nich są takie dzieła jak rewolucyjny, brazylijski „Pixote” Héctora Babenki (1980), na wskroś feministyczne „Milczenie wokół Krystyny M.” Marleen Gorris („De stilte rond Christine M.”, Holandia 1982), późno nowofalową „Miłość szaloną” Jacques Rivette („L'Amour Fou”, Francja 1969) czy oniryczne „Obcy i mgła” Bahrama Beyzaiego („Gharibeh va meh”, Iran, 1974)
Kadr z filmu „Spirited Away: W krainie bogów”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Na dłużej będzie można zatrzymać się w kraju kwitnącej wiśni, której poświęcone są dwa festiwalowe przeglądy. Z jednej strony Japonia 1954: Rok cudów, w ramach której zaprezentujemy owoce obfitującego w arcydzieła roku 1954, z drugiej – W krainie Ghibli, zestaw kultowych animacji legendarnego Studia Ghibli.
Festiwal składa także hołd Wimowi Wendersowi – filmowemu nomadzie, autorowi wybitnych filmów: „Paryż, Teksas” (Paris, Teksas; USA/Niemcy 1984) i „Nieba nad Berlinem” (Der Himmel über Berlin; Niemcy 1987).
Kadr z filmu „Niebo nad Berlinem”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Podobnym artystą, funkcjonującym pomiędzy światami, jest Piotr Kamler – twórca animacji, który stworzył we Francji niezwykłe miniatury, zwieńczone pełnometrażowym „Chronopolis”, projektem wizyjnym i niemal metafizycznym.
Dla fanów i fanek ekscentrycznych przygód i estetycznych podróży przygotowaliśmy sekcje wykraczające poza realistyczną konwencję. Musicale przez dekady pozwolą rozgościć się w technikolorowych światach.
Kadr z filmu „Panowie w cylindrach”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Uwielbiany w USA, niezrozumiany w Polsce – gatunek, który wymaga zawieszenia niewiary, docenienia bogatej inscenizacji, a nade wszystko akceptacji dla oryginalnej struktury, której istotą jest pojawienie się (wtem!) piosenki. Musical to esencja kina; forma wręcz stworzona na jego potrzeby, nawet jeśli jej źródła tkwią w widowiskach teatralnych. Timeless Film Festival Warsaw udowodni, że – wbrew powszechnej opinii – każdy i każda może znaleźć w tym gatunku coś dla siebie.
Część programu stanowi przegląd Musicale przez dekady – przekrój musicalowych widowisk z historii kina, który pod gatunkowym parasolem zbiera filmy z różnych krajów, eksplorujące rozmaite estetyki. Od frywolnych „Panów w cylindrach” Marka Sandricha, najbardziej klasycznego z klasycznych musicali lat 30., z legendarnym (i niepowtarzalnym) duetem Fred Astaire i Ginger Rogers w rolach głównych, przez „Prawdziwe historie”, jedyny film w reżyserii Davida Byrne’a z Talking Heads, po obrazoburcze „Dicks: The Musical” prosto ze stajni A24 – podczas Timeless FFW zaprezentujemy musical w jego niezmierzonym bogactwie. Kuratorką przeglądu jest Patrycja Mucha, dyrektorka artystyczna Timeless FFW i współprowadząca, wraz z Katarzyną Czajką-Kominiarczuk, podcast Wtem, piosenka poświęcony filmowym musicalom.
W ramach sekcji Musicale przez dekady będzie można obejrzeć:
- „Panowie w cylindrach” („Top Hat”, reż. Mark Sandrich, USA 1935)
- „Narodziny gwiazdy” („A Star Is Born”, reż. George Cukor, USA 1954)
- „Przygoda na Mariensztacie” (reż. Leonard Buczkowski, Polska 1954)
- „Parasolki z Cherbourga” („Les Parapluies de Cherbourg”, reż. Jacques Demy, Francja/RFN 1964)
- „My Fair Lady” (reż. George Cukor, USA 1964)
- „Skrzypek na dachu” („Fiddler on the Roof”, reż. Norman Jewison, USA 1971)
- „Indie Zachodnie” („West Indies ou les Nègres marrons de la liberté”, reż. Med Hondo, Francja/Mauretania/Algieria 1979)
- „Prawdziwe historie” („True Stories”, reż. David Byrne, USA 1986)
- „Dicks: The Musical” (reż. Larry Charles, USA 2023)
Kadr z filmu „Dicks. The Musical”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Muzyczne dobroci kryją się jednak także w innych sekcjach: w ramach pokazów specjalnych (i w parze z „Prawdziwymi historiami”) pokazany zostanie także słynny dokument muzyczny: „Stop Making Sense” Jonathana Demme’go (USA 1984), uczta dla miłośników Talking Heads. Zrekonstruowany w ubiegłym roku z okazji 40-lecia powstania, film wreszcie jawi się w pełnej krasie – oferując połączenie koncertu oglądanego z pierwszego rzędu z wybuchowym warsztatem autora „Milczenia owiec”.
„Nigdy nie kryłem, że musical to mój ulubiony gatunek filmowy. Powody są dwa: jeden jest filozoficzny, a drugi czysto cielesny. Cielesny jest taki, że z dobrego musicalu wychodzimy fizycznie odmienieni: gwiżdżemy, śpiewamy, tańczymy, wystukujemy inny rytm podeszwami naszych butów. Filozoficzny jest taki, że musical opiera się na przekonaniu, że każda chwila naszego życia ma potencjał nagłej, cudownej transformacji w piosenkę. Od atłasowej gładkości ruchów Freda & Ginger w »Panach w cylindrach«, po ekscentryzm new wave’owej ilustracji muzycznej w »Prawdziwych historiach« Davida Byrne’a, na Timeless w tym roku fani i fanki musicalu będą mieli do czego ruszać nóżką” – o swojej sympatii do gatunku opowiada Michał Oleszczyk, przyjaciel festiwalu.
Dla tych, którzy lubią łączyć kropki i znajdować nieoczywiste połączenia, organizatorzy przygotowali zestawy Double Features – filmy, które na różne sposoby ze sobą rozmawiają, najczęściej otwierając na nieortodoksyjnie pisaną historię kina. Tę zresztą można też poznać od kulis: w ramach Dokumentów o kinie zaprezentujemy zestaw, który składa się – jak mawiał klasyk – z filmów o filmie w ramach filmu.
Kadr z filmu „Pulp Fiction”, fot. materiały prasowe Timeless FFW
Wisienką na ponadczasowym torcie jest sekcja Pokazy specjalne, w ramach której obchodzone są okrągłe rocznice, organizatorzy prezentują wyjątkowe znaleziska, dają szansę, by doświadczyć czegoś niepowtarzalnego. Można będzie zatem po raz kolejny odbyć debatę nad hamburgerami z bohaterami „Pulp Fiction” (reż. Quentin Tarantino, USA 1994), zobaczyć „The Afterlight” (reż. Charlie Shackleton, Wielka Brytania 2021).
Timeless Film Festival Warsaw dedykowany jest pamięci Profesora Aleksandra Jackiewicza – krytyka, teoretyka i historyka filmu, którego działalność i myślenie o kinie wpłynęło na całe pokolenia polskich kinomanów i kinomanek.
Szczegółowy program i informacje o filmach znajdziecie na stronie Festiwalu.
Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura