„Kino to nasz świat” – tak swoje propozycje na najbliższe miesiące promuje Kino Świat – jeden z największych dystrybutorów filmowych w Polsce. W ofercie repertuarowej tej firmy znajdziemy gwiazdorskie filmy polskie, jakościowe horrory i hitowe filmy familijne.

Tegoroczna jesień w kinach będzie tak emocjonująca, a filmy tak interesujące, że do kina będziemy chcieli chodzić jeszcze częściej. W trakcie prezentacji line upu Kino Świat w warszawskim kinie Multikino Złote Tarasy pojawiły się zapowiedzi produkcji kinowych, które widzowie zobaczą dopiero za kilka miesięcy. Wzięli w niej udział przedstawiciele kin z całej Polski, nadawców TV i platform streamingowych, poszukujący dla swoich Widzów najciekawszych projektów filmowych. Oprócz prezentacji pierwszych materiałów promocyjnych, tradycją tych dorocznych kinoświatowych prezentacji są spotkania z gwiazdami. Swoje najnowsze filmy zapowiedzieli aktorzy: Katarzyna Warnke, Artur Żmijewski, Mateusz Damięcki, reżyserka Kamila Tarabura, reżyser Krzysztof Skonieczny oraz producent kreatywny i scenarzysta Krzysztof Rak. Gospodynią spotkania była Urszula Piasecka, od 2022 roku pełniąca funkcję prezesa Kino Świat. Wspierali ją wiceprezes Marta Pałucka oraz członek zarządu Tomasz Karczewski.

„Siłą naszego repertuaru jest różnorodność filmów. Dbamy o rozrywkę dla szerokiej widowni oraz fanów kina gatunkowego a także o najlepsze kino familijne. Rozpowszechniamy w Polsce oryginalne produkcje Canal+, StudioCanal oraz filmy niezależnych twórców kina polskiego i światowego” – podkreśliła prezes Kino Świat, Urszula Piasecka.


Urszula Piasecka, fot. Filip Klimaszewski

Kino Świat w ubiegłym roku wprowadził do kin 34 filmy, które łącznie zobaczyło 6,9 miliona widzów. Pięć z tych filmów znalazło się w TOP 20 polskiego box office. Co 7 bilet sprzedany w polskich kinach był biletem na film dystrybułowany przez Kino Świat, dzięki czemu firma jest numerem 1 wśród rodzimych dystrybutorów i numerem 2 wśród wszystkich dystrybutorów kinowych w Polsce. W pierwszym półroczu 2024 roku firma wprowadziła do kin aż 21 tytułów, w tym dokument o legendarnym influencerze pt. „Budda. Dzieciak ‘98”, który zgromadził w kinach ponad 600 tys. widzów. Imponujących rezultatów można spodziewać się też po filmach, które zaprezentowano podczas prezentacji line upu na kolejne miesiące.

Co zatem czeka nas tej jesieni?

Popandemiczna widownia coraz częściej szuka w kinach silnych wrażeń. Wielkim hitem tego lata okazał się horror „Kod zła” w reżyserii Osgooda Perkinsa, który zebrał najlepszy wynik frekwencyjny wśród horrorów wprowadzonych do kin w tym roku. Do tej pory film zobaczyło ponad 234 tys. widzów. Fanów gatunku na pewno przyciągnęła przełomowa rola aktorska Nicolasa Cage’a, a także oryginalna kampania marketingowa filmu. Pod koniec sierpnia do kin wejdzie „Strange Darling” J.T. Mollnera. Filmem zachwycił się sam Stephen King. Zresztą już w przyszłym roku dzięki Kino Świat w kinach zadebiutuje kolejny film Perkinsa pt. „Małpa” na podstawie prozy Kinga. Sukces murowany! Spore zainteresowanie wzbudził trzymający w napięciu zwiastun filmu „Heretic”, w którym Hugh Grant wystąpił w zupełnie nowej roli. Pierwsza zapowiedź przyprawia o ciarki.


Krzysztof Skonieczny, fot. Patryk Sawicki

W repertuarze Kino Świat, dystrybutora „Zielonej granicy”, „Kleru”, „Bożego Ciała” czy „Zimnej wojny”, zawsze gościły najwybitniejsze, najgłośniejsze polskie filmy sezonu. Nie inaczej zapowiadają się projekty, które teraz pokazano: „Wrooklyn Zoo” w reżyserii Krzysztofa Skoniecznego, „Minghun” Jana P. Matuszyńskiego oraz „Rzeczy niezbędne” Kamili Tarabury. Wszystkie trzy, wyczekiwane przez widzów, znalazły się także w programie tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Promocji pierwszego z tych filmów towarzyszy współpraca z wytwórnią Warner Music Polska. Właśnie ukazał się utwór promujący „Wrooklyn Zoo” w wykonaniu Zdechłego Osy, Tektoniki i Ozi Jarczewskiej. Artyści wykonali go w trakcie koncertu Męskie Granie w Warszawie 24 sierpnia. Na premierę czeka teledysk w reżyserii Igora Leśniewskiego, artysty audiowizualnego odpowiedzialnego za klipy do utworów Maty i innych czołowych polskich muzyków sceny hiphopowej. 

Z kolei w filmie „Minghun” zobaczymy jednego z najzdolniejszych aktorów swojego pokolenia Marcina Dorocińskiego. Aktor, po raz pierwszy od czasów „Róży”, zagrał główną rolę. Jak sam mówi - „Minghun” to dla niego niezwykle osobisty film. W lipcu otwierał on Festiwal Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Natomiast „Rzeczy niezbędne”, czyli opowieść o podróży w poszukiwaniu prawdy o rodzinnych tajemnicach, została rozpisana na dwie wielkie kreacje aktorskie: Katarzyny Warnke i Dagmary Domińczyk. Spotkania z gwiazdami wszystkich trzech filmów poprowadziła Kinga Burzyńska, dziennikarka TVN.


Fot. Filip Klimaszewski

„Jesteśmy szczęśliwi, że w tym roku aż 6 filmów z katalogu Kino Świat powalczy o nagrody w konkursach 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni – cztery w Konkursie Głównym: „Zielona granica” Agnieszki Holland, „Wrooklyn Zoo” Krzysztofa Skoniecznego, „Dwie siostry” Łukasza Karwowskiego, „Minghun” Jana P. Matuszyńskiego, a dwa w Konkursie Perspektywy: „Rzeczy niezbędne” Kamili Tarabury i „Innego końca nie będzie” Moniki Majorek.” – dodała Urszula Piasecka.

Wielki powrót Paddingtona

Tej jesieni opanuje nas także Paddingtonomania! Wielbiciel pomarańczowej marmolady, odziany w niebieski płaszczyk i czerwony kapelusz, mistrz dobrych manier i uprzejmości – Paddington – tym razem zabierze rodzinę Brownów na wyprawę do Peru. W przygodzie w amazońskiej dżungli partnerować mu będą światowe sławy Olivia Colman i Antonio Banderas. Wyprodukowany przez Studiocanal „Paddington w Peru” trafi do polskich kin już 15 listopada. Dwa dni wcześniej, 13 listopada, Kino Świat zaprosi razem z Paddingtonem do celebracji Światowego Dnia Życzliwości podczas uroczystej premiery filmu.  Wejście filmu do kin poprzedzi kampania reklamowa w punktach sprzedaży należących do Lagardère (InMedio, Relay i Aelia), współpraca promocyjna z UNICEF i wieloma innymi partnerami. Głosem Paddingtona został, podobnie jak w poprzednich częściach, Artur Żmijewski. Obsadę dubbingu uzupełnią Maja Ostaszewska i Mateusz Damięcki. „Paddington w Peru” to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku, tym bardziej że dwie poprzednie części, także w Polsce, cieszyły się popularnością - zobaczyło je blisko 1,4 miliona widzów.


Zdjęcie główne: Fot. Filip Klimaszewski