Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu od lat przyciąga tych, którzy w kinie szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki. To wydarzenie celebrujące uważność, rozmowę i spotkanie – z filmem, z drugim człowiekiem i z własnymi myślami. Tegoroczna edycja przebiega pod hasłem „W Twoim rytmie” i ponownie zaprasza do wspólnego przeżywania kina w niepowtarzalnej atmosferze Roztocza.

W programie znalazło się blisko 150 filmów, ponad 70 zaproszonych gości, pokazy plenerowe, koncerty, sekcje tematyczne i wydarzenia towarzyszące. Zwierzyniec – z dala od wielkomiejskiego zgiełku – pozwala naprawdę poczuć rytm festiwalu i dostosować go do siebie.

„Kiedy świat nieustannie zmusza nas do przyspieszenia, my proponujemy coś zupełnie innego – kino, które daje przestrzeń, by się zatrzymać. Każda historia ma swój rytm, a my chcemy, by uczestnicy festiwalu mogli go poczuć” – mówi Dagmara Molga, dyrektorka Letniej Akademii Filmowej.

Jak co roku, LAF stawia na kino autorskie, odważne i bezkompromisowe. W sekcji „Małe Cannes” prezentowane są filmy docenione na najważniejszych światowych festiwalach – od Cannes po Berlin. Tegoroczną edycję otworzył film Jafara Panahiego „To był zwykły przypadek” – poruszająca opowieść irańskiego mistrza, która już podczas seansu otwarcia zgromadziła ponad 500 widzów. Wśród kolejnych tytułów znalazły się m.in. kontemplacyjne „Zmartwychwstanie” Bi Gana, duchowe „Sirat” Oliviera Laxe’a czy przenikliwy dokument „Dwóch prokuratorów” Siergieja Łoźnicy.

Nowością w programie jest sekcja poświęcona kinu Saamów – rdzennych mieszkańców Północy, których głos przez lata był marginalizowany. W Zwierzyńcu zaprezentowane zostaną m.in. „Je’vida”, pierwszy fabularny film w języku północnosaamskim, oraz przejmujące „Ellos Eatnu – Let the River Flow”, opowiadające o walce społeczności z próbą wymazania ich tożsamości. To kino osobiste, ale dotykające tematów o uniwersalnym wymiarze – relacji z naturą, języka, pamięci i oporu wobec niesprawiedliwości.

W tym roku Festiwal przybliża także współczesne kino meksykańskie. Sekcja „Mexico Mágico, Mexico Trágico” to próba wyjścia poza stereotypy i pokazania różnorodności tej kinematografii – od intymnych dramatów rodzinnych, takich jak „Totem” Lili Avilés czy „Sujo”, po kampowe kino gatunkowe z kultowym „Santo i Blue Demon kontra potwory” na czele.

Do Zwierzyńca powraca również kino włoskie – tym razem z kobietami w rolach głównych. Filmy takie jak „Bogini Partenope”, „La familia” czy „Gloria!” tworzą różnorodne portrety kobiet – opiekunek, buntowniczek, artystek i marzycielek – łącząc wrażliwość z polityczną świadomością i niebanalną formą.

LAF to także czas na filmowe powroty i odkrycia. W retrospektywach zaprezentowana zostanie twórczość Tildy Swinton, Jerzego Antczaka i Dariusha Mehrjuiego. Swinton, znana z konsekwentnie oryginalnych wyborów aktorskich, pojawi się w ramach przeglądu „Tilda Swinton: Pomiędzy”, będącego częścią międzynarodowych obchodów czterdziestolecia jej kariery. Zobaczymy m.in. „Orlando”, „Teknolust” czy dokumentalny debiut aktorki „Mysz w labiryncie i sześciokątny ul”. Jerzemu Antczakowi poświęcono przegląd klasyki polskiego kina – od „Nocy i dni” po „Chopin. Pragnienie miłości”. Z kolei filmy Mehrjuiego to głęboka podróż przez społeczne i duchowe pejzaże Iranu.

W stałych cyklach również nie zabraknie mocnych punktów. „Zrozumieć...” tym razem kieruje spojrzenie ku Bliskiemu Wschodowi, prezentując kino powstające często wbrew ograniczeniom – z Iraku, Jemenu, Jordanii, Libanu czy Emiratów. To filmy, które odważnie opowiadają o trudnych realiach – jak jordański „Inshallah a Boy” czy jemeński „Obciążeni”.

„Łukasz Maciejewski zaprasza” to kolejna odsłona spotkań z twórcami – w tym roku m.in. „Sezony”, „Dalej jazda”, „Utrata równowagi” i szwedzki „Unmoored”. W ramach cyklu „Archeologia kina” Paweł Aleksandrowicz przypomni zapomniane filmowe perły – od „Kobiety kota” po sensacyjną komedię „Wyścig z czasem”.

W Zwierzyńcu nie zabraknie też miejsca na drugie życie klasyków – w sekcji o tej samej nazwie zobaczymy m.in. „Rozmowę” Francisa Forda Coppoli, „Pod skórą” Jonathana Glazera, „Opętanie” Andrzeja Żuławskiego czy „Na samym dnie” Jerzego Skolimowskiego. Każdy z tych filmów zyskuje nowy kontekst i wciąż potrafi zaskoczyć.

Ważną część programu stanowi dokument. „Gość” Zuzanny Solakiewicz i Zvika Gregory Portnoya, pokazuje polityczność w codzienności, „Dziecko z pyłu” Weroniki Mliczewskiej to przejmująca opowieść o wojnie, która nie kończy się nigdy, a „Przechwycone” Oksany Karpovych odsłaniają brutalną rzeczywistość wojny przez podsłuchane rozmowy rosyjskich żołnierzy. „Bałtyk” Igi Lis to z kolei czuły portret kobiety, która całe życie poświęciła swojej wędzarni.

Dla miłośników mocniejszych emocji. W nocy, pod gołym niebem, na ekranie pojawią się klasyki horroru i thrillera.

Cały program znajdziecie na: https://laffest.pl/

Letnia Akademia Filmowa potrwa do 18 sierpnia. Warto tu być – bez pośpiechu, na własnych zasadach. W swoim rytmie.