Do 20 września można podpisywać się pod apelem do Komisji Europejskiej dotyczącym zmian w sposobie wynagradzania artystów przez serwisy społecznościowe korzystające z ich twórczości.

Apel ma związek z trwającymi w Komisji Europejskiej pracami nad utworzeniem jednolitego europejskiego rynku cyfrowego. Autorzy petycji kierowanej na ręce przewodniczącego KE Jean-Claude'a Junckera domagają się prawa gwarantującego twórcom godziwe taniemy.

- Odbiorcy kultury coraz częściej korzystają wyłącznie z dostępu online do muzyki, filmów, programów telewizyjnych, a także zdjęć, niestety nie przekłada się to na sprawiedliwe wynagradzanie twórców tych dzieł - czytamy w liście na stronie www.makeinternetfair.eu.

Podnoszony przez nich problem dotyczy serwisów, które - jak YouTube czy Facebook - działają przede wszystkim w opierciu o treści umieszczane przez ich użytkowników. Zdaniem twórców mechanizm Content ID mający eliminować treści udostępniane z naruszeniem praw autorskich w niedostateczny sposób zabezpiecza ich interesy, zaś korzyści z tego wynikające stanowią część modelu biznesowego serwisów streamingowych.

Zdaniem autorów petycji prawodawstwo UE powinno gwaratować, że platformy, które odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu dostępu do treści chronionych prawem autorskim nie będą miały możiwości unikania odpowiedzialności za swoje działania związane z rozpowszechnianiem treści.

- Nasza cierpliwość się skończyła, nie możemy dłużej tolerować tego, by internetowi giganci zarabiali na naszej pracy krocie, artystom pozostawiając okruchy - piszą artyści.

Pod apelem podpisało się już ponad 21 tysięcy osób związanych z europejskimi przemysłami kreatywnymi m.in. reżyserka Agnieszka Holland, kompozytor Ennio Morricone, tenor Andrea Bocelli czy reżyser Pedro Almodovar.