Był bon vivantem, playboyem i królem życia. Kochał teatr, kino i kabaret, a jego kochała scena i kobiety. Niespotykaną charyzmą i urokiem osobistym przyciągał tłumy. Stał się ikoną mody i dobrego stylu, a jego piosenki śpiewała cała Polska. Teraz legenda Eugeniusza Bodo ożyje. 

Historia Eugeniusza Bodo oddaje całą złożoność losów Polski pierwszej połowy XX wieku. Urodzony 28 grudnia 1899 roku naprawdę nazywał się Eugene Bogdan Junod. Jego ojciec Teodor Junod był z pochodzenia Szwajcarem. Zaś matka wywodziła się z polskiej szlachty. To po ojcu prowadzącym w Łodzi kabarety, a także pierwsze w mieście kino - Urania - młody Eugeniusz odziedziczył smykałkę do sztuki. Już jako kilkulatek pod okiem ojca popisywał się na scenie rolą małego kowboja. Matka pragnęła, by syn miał w ręku prawdziwy fach i w przyszłości został lekarzem. Jednak młody Bodo ani myślał zmierzać tą drogą. W wieku 18 lat uciekł z domu i zaczął grywać w prowincjonalnych teatrach, by po okresie tułaczki trafić ostatecznie do Warszawy. W stolicy zadebiutował w 1919 roku w teatrzyku Sfinks mieszczącym się w Dolinie Szwajcarskiej. Stamtąd szybko trafił na scenę Bagateli, gdzie rozpoczęła się jego kariera jako Bodo (pseudonim powstał z pierwszych sylab imion jego i matki: Bogdan, Dorota). Pierwsze sukcesy przyszły dwa lata później - na scenie teatru Qui Pro Quo - w którym występował aż do 1925 roku, skąd wraz z grupą innych aktorów odszedł w atmosferze skandalu, by kilka lat później zostać gwiazdą, określanego mianem prawdziwie paryskiej rewii nad Wisłą, Morskiego Oka.



W 1925 roku, za namową kolegi z teatru Konrada Toma, zadebiutował w kinie w filmie Henryka Szaro "Rywale". Wcielił się w nim w rolę skromnego nauczyciela muzyki rywalizującego o rękę pięknej Gamy z podstarzałym finansistą Tosiem (zagrał go ówczesny gwiazdor Antoni Fertner). Rozkwit jego aktorskiej kariery przyszedł wraz z kinem dźwiękowym. Wykorzystując swój wokalny talent Bodo stał się gwiazdą pierwszej wielkości, a piosenki takie, jak "Umówiłem się z nią na dziewiątą" i "Sex appeal" z "Piętro wyżej" (1937) czy "Ach, śpij, kochanie" z "Pawła i Gawła" (1938) weszły do kanonu muzyki rozrywkowej i wykonywane bywają po dziś dzień.

Bodo nie ograniczał się zresztą wyłącznie do grania. Pisał własne scenariusze, a także reżyserował. W 1931 roku wraz z aktorem Adamem Brodziszem i reżyserem Michałem Waszyńskim założył wytwórnię B.W.B. A w 1933 roku powołał do życia własną firmę produkcyjną Urania Film, której nazwa upamiętniała kino założone przez jego ojca.

Cała przedwojenna Warszawa rozprawiała o jego głośnych romansach. Był związany m.in. z aktorkami Zuzą Pogorzelską i Norą Ney. W połowie lat 30. planował ożenić się z pochodzącą z Thaiti czarnoskórką aktorką Reri, która zagrała u jego boku w filmie "Czarna perła". Do ślubu jednak ostatecznie nie doszło. 

Po wybuchu II wojny światowej schronił się we Lwowie, gdzie występował w teatrze Tea-Jazz Henryka Warsa. W 1941 roku, gdy doszło do napaści Niemiec na ZSRR, powołując się na swoje szwajcarskie obywatelstwo, próbował uzyskać wizę emigracyjną do USA. Aresztowany przez NKWD pod zarzutem szpiegostwa został skazany na 5 lat ciężkich robót. Przez lata jego losy nie były znane. Według ujawnionych w latach 90. radzieckich dokumentów zmarł w Łagrze 7 października 1943 roku.

Niezwykłe losy jednego z największych aktorów i amantów przedwojennego kina postanowili odtworzyć na ekranie twórcy serialu "Bodo" - scenarzyści Piotr Derewenda i Doman Nowakowski oraz reżyserzy Michał Kwieciński i Michał Rosa.



Zdjęcia do serialu „Bodo” rozpoczęły się pod koniec maja 2015 i trwały pół roku. Realizowane były w ponad 300 obiektach zdjęciowych, m.in. w Łodzi, Zgierzu, Warszawie, Żyrardowie, Milanówku, Modlinie i we Wrocławiu. Przy produkcji pracowała ponad 300-osobowa ekipa. W serialu zagrano ponad 340 ról aktorskich, zaangażowano ponad 4000 statystów. Na ekranie widzowie zobaczą międzywojenne przeboje w zaskakujących aranżacjach, spektakularne układy choreograficzne i rozmach scenograficzny. Wszystkie piosenki oraz układy choreograficzne aktorzy wykonywali samodzielnie. Ponadto wszystkie kostiumy sceniczne były szyte specjalnie na potrzeby serialu, a kostiumy z epoki były wypożyczone z Londynu, Paryża i Pragi.

W rolę młodego Bodo wciela się Antoni Królikowski, postać gwiazdora u szczytu popularności i w ostatnich latach życia odtwarza zaś Tomasz Schuchardt. W role rodziców Bodo wcielili się Agnieszka Wosińska i Mariusz Bonaszewski. Zaś jego sceniczne i życiowe partnerki zagrały: Anna Pijanowska jako Ada, Anna Próchniak jako Nora Ney, Patricia Kazadi jako Reri i Roma Gąsiorowska jako Zula Pogorzelska. W rolach gwiazdorów tamtych lat widzowie zobaczą: Bartłomieja Kotschedoffa jako Adolfa Dymszę, Eryka Kulma jako Karola Hanusza, Mateusza Damięckiego jako Adama Brodzisza oraz Filipa Bobka jako Aleksandra Żabczyńskiego. W znakomitej obsadzie znaleźli się także m.in.: Robert Gonera jako Vortheil, Dariusz Kordek jako Michał Orda, Edyta Herbuś jako Pola Negri, Maja Hirsch jako Drewiczówna, Karolina Staniec jako Maria Bogda, Wojciech Solarz jako Konrad Tom, Aleksandra Domańska jako Jadwiga Smosarska i Piotr Głowacki jako Michał Waszyński.

Serial pokaże też, jak wyglądał i jakimi prawami rządził się w międzywojennej Polsce przemysł rozrywkowy i filmowy. Widzowie zobaczą kulisy warszawskich rewii i plany najbardziej znanych przedwojennych polskich filmów m.in.: „Rywali”, „Głosu pustyni”, „Czarnej Perły”, „Pieśniarza Warszawy”, „Piętra wyżej”, „Pawła i Gawła” czy „Strachów”. Całości zaś towarzyszy pełna szlagierów ścieżka dźwiękowa, na której znalazły się znane utwory Bodo „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Okay”, „Ach te baby”, „Ach śpij kochanie”, a też międzywojenne przeboje innych wykonawców: „To wszystko umiem ja”, „Może kiedyś innym razem”, „Dla Ciebie chcę być biała”, „Lim pam pom”.

Premiera pierwszego odcinka "Bodo" 6 marca w TVP1. Serial będzie można także oglądać w internecie w serwisie vod Telewizji Polskiej.