Łyk sztuki do kawy z przekąskami od Clary Peeters
Prawdopodobnie pochodziła z Antwerpii. Według różnych źródeł urodziła się między 1588 a 1594 rokiem (ostatnią datę potwierdzają dokumenty chrztu). Nie wiadomo kiedy zmarła, być może nastąpiło to dopiero po 1657 roku, choć niektórzy badacze mówią o wcześniejszych latach. Wiele wskazuje na to, że była mężatką, choć to również niepewna informacja. Dzisiejszy „Łyk sztuki do kawy” przybliży Wam postać wybitnej, a jednak nieco zapomnianej malarki.
Łyk sztuki do kawy w pracowni św. Hieronima
Św. Hieronim jest uznawany za patrona uczniów i studentów, ale też archeologów, archiwistów, biblistów, bibliotekarzy, bibliotek i tłumaczy. Był autorem najważniejszego przekładu Biblii na łacinę, tak zwanej Wulgaty. Został ogłoszony doktorem Kościoła i stał się bohaterem wielu obrazów, z których jednym z najciekawszych jest „Św. Hieronim w pracowni” Antonella da Messiny.
Piwo - kulinarne "dzieło sztuki"
Obraz Zdzisława Beksińskiego na etykiecie rosyjskiego piwa. Czy browarnicy naruszyli prawa autorskie?
7 sierpnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Piwa. Święto, które zostało ustanowione w 2007 r. przez dwóch Amerykanów, wydaje się być idealną okazją do porozmawiania o piwie w nieco innym kontekście.
Każdy język niesie za sobą inną ekspresję
„Wybierając co będę robić w danym roku, zawsze kieruję się tym, żeby była do opowiedzenia ciekawa historia, która mnie w jakiś sposób dotyka. I tak się zdarza, że często są to scenariusze zagraniczne. A kiedy gra się w obcym języku, to uruchamia się w człowieku inny rodzaj energii. ” - powiedziała Karolina Gruszka w rozmowie z Pawłem Rojkiem.
Łyk sztuki do kawy w Krzesławicach u Matejków
Jak wielcy artyści spędzali wakacje? Niektórzy odbywali dalekie podróże, inni zaszywali się na wsi, a jeszcze inni wytrwale pracowali. Dziś zajrzymy do podmiejskiej posiadłości Jana Matejki, w której artysta wraz z rodziną najchętniej spędzał letnie miesiące.
Dobre kino - "Arab Blues"
“Kiedy kilka lat temu powiedziałam mojej mamie, że chodzę na terapię, była w szoku. "Widujesz się z obcą osobą, której opowiadasz o mnie i moich sprawach?" - taka była jej pierwsza reakcja. Moja mama jest dość konserwatywną muzułmanką, nie mogła zrozumieć, dlaczego nie mogę podzielić się moimi problemami z nią, przecież jestem dla niej najbliższą osobą. Pomyślałam wtedy, że zderzenie nagłej otwartości Tunezyjczyków z ich uprzedzeniami wobec psychologów to interesujący punkt wyjścia do komedii.” - tak w wywiadzie dla gazeta.pl powiedziała Manele Labidi, reżyserka filmu „Arab Blues”.
PRAWNIK ODPOWIADA
Tu znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania z zakresu prawa autorskiego.
