Łyk sztuki do kawy z piękną Żniwiarką Malczewskiego
Jedyne prawo, któremu wszyscy bezwzględnie podlegamy, a zarazem wielka zagadka, czy jest COŚ po drugiej stronie. Śmierć – najistotniejszy problem egzystencjalny rozważany bez końca przez filozofów i myślicieli – jest też obecna w dziełach artystów wszystkich epok. Każdy z nich na swój sposób przedstawia ten ostateczny efekt przemijania, wobec którego nic na świecie nie stanowi trwałego oparcia.
Legalne korzystanie ze źródeł kultury – czyli jakie?
Kwestia zgodnego z prawem korzystania z zasobów kultury, do których dostęp w cyfrowym świecie, zdaje się nie mieć coraz mniej faktycznych ograniczeń, była i z pewnością będzie wielokrotnie podejmowana na naszych łamach. Mimo, iż staramy się przybliżać i wyjaśniać pojawiające się wątpliwości naszych czytelników dotyczące korzystania z cudzej twórczości w tej sferze, temat wydaje się niezmiennie pozostawać niewyczerpanym i rodzącym liczne pytania.
Książę Montparnasse’u na wystawie w Konstancinie
W Muzeum Villa la Fleur w podwarszawskim Konstancinie została otwarta największa z dotychczas zorganizowanych w Polsce ekspozycja prac Moïse Kislinga, polskiego malarza żydowskiego pochodzenia, od 1911 r. mieszkającego i tworzącego we Francji. Wystawa nosi tytuł „Kisling. Lśnienie Montparnasse’u”
Zauroczył mnie ten intymny świat filmowy
„Wiem, podobno inteligentni ludzie nigdy się nie nudzą, ale ja się nudzę bardzo szybko. Dlatego dbam, żeby role, które otrzymuję były różnorodne i abym mogła się przy tym ciągle rozwijać. (…) Często mówię, do mojej agentki: »Ania, przecież już to zagrałam«. Chcę się cały czas rozwijać i zdobywać nowe doświadczenia i szukać innych mechanizmów, znajdować się w coraz to innym świecie moich bohaterów.” – mówi Sandra Drzymalska, laureatka nagrody za najlepszą główną rolę kobiecą podczas 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Z aktorką rozmawiał Paweł Rojek.
Pierwszy człowiek kinematografii w Łyku sztuki do kawy
Wiek XIX to czas wynalazców i wizjonerów, których praca pchnęła kulturę i sztukę na nowe tory. Należał do nich niewątpliwie Kazimierz Prószyński (1875-1945), twórca pleografu. I choć Luis Lumière powiedział o Polaku: „Panowie, ten człowiek jest pierwszy w kinematografii, ja jestem drugi” – przez wiele lat postać i dokonania Prószyńskiego pozostawały w cieniu jego zagranicznych kolegów.
XVI Era Schaeffera – Czy awangarda ma jeszcze sens?
XVI Era Schaeffera już za nami – Mistrz byłby bardzo zadowolony!
A był to spektakularny „Trzeci nurt – czyli nowa propozycja w hybrydzie dwóch stylów: jazzu i klasyki” w reżyserii Łukasza Czuja. Organizatorzy zaprosili widzów do udziału w multimedialnym happeningu, z udziałem wybitnych muzyków i aktorów, w którym zabrzmiały utwory muzyczne Bogusława Schaeffera oraz inspirowane jego twórczością improwizacje muzyczno-wokalne, łączące jazz z muzyką klasyczną.