- Chciałem bardzo, by ta premiera była wydarzeniem radosnym - mówi producent Michał Kwieciński, wieloletni przyjaciel reżysera i spiritus movens premiery "Powidoków" będącej hołdem dla Mistrza. Specjalnym pociągiem z Warszawy do Łodzi przyjechali artyści, którzy przez lata mieli okazję współpracować z Wajdą, a na scenie stanęli Jego aktorzy - od Emilii Krakowskiej przez Maję Komorowską po Daniela Olbrychskiego i Andrzeja Seweryna. To wydarzenie przejdzie do historii polskiego kina jako koniec pewnej epoki.

Należy do najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Ostatnio częściej niż w kinie, można podziwiać go w teatrze. Niedawno na scenie Teatru Narodowego zagrał u boku Danuty Stenki w głośnej sztuce Bertolda Brechta "Matka Courage i jej dzieci" w reżyserii Michała Zadary. Na kinowe premiery czekają natomiast jego role w towarzystwie Jima Carreya ("True Crimes") i Stephena Baldwina ("Bez paniki, z odrobiną histerii"). Swoje tajemnice odkrywa przed nami Zbigniew Zamachowski.

„Przymierzam się do organizowania bezpłatnych pokazów filmowych z zakresu tzw. domeny publicznej. Miałyby się one odbywać w stowarzyszeniach społeczno-kulturalnych. W polskim systemie termin public domain nie występuje. Nie zależy mi na projekcjach krajowych filmów. Czy mogę odwołać się do prawa europejskiego (70 lat od śmierci artysty) lub amerykańskiego (50 lat od powstania dzieła)? Co w przypadku filmów, do których autor zrzekł się praw? W jaki sposób liczyć okres, kiedy dzieło staje się własnością publiczną - 70 lat od śmierci twórcy, czyli reżysera? Czy powinienem zarejestrować działalność non profit, czy wystarczy działanie przy organizacji edukacyjnej/kulturalnej?”