Łyk sztuki z Architektem Niepodległości
W przededniu Święta Niepodległości przedstawiamy portret Marszałka Józefa Piłsudskiego pędzla Jacka Malczewskiego. Wizja jednego z najwybitniejszych młodopolskich malarzy jest nietypowa i – jak to miał w zwyczaju – mocno symboliczna. Malczewski zwykł mawiać „Malujcie tak, by Polska zmartwychwstała”. „Portret brygadiera Józefa Piłsudskiego” jest jego osobistym i wybitnym przykładem realizacji tego postulatu.
Czy autor to człowiek? - Sztuczna Inteligencja wyzwaniem dla prawa własności intelektualnej
Dożyliśmy ciekawych czasów, w których ludzie przestali mieć monopol na kreatywną i artystyczną twórczość. Świadczy o tym chociażby fakt składania wniosków patentowych z równoczesnym wskazaniem maszyny jako „wynalazcy”. Przepisy w tym zakresie są jednak jasne, co nie znaczy, że nie stoimy u progu rewolucji prawnej, która umożliwi przyznawanie wyłącznych praw autorskich Sztucznej Inteligencji (dalej „SI”).
Świat we „Wróblu” jest zbudowany z prawdziwych postaci
„Jacek od początku był Wróblem i jego wróblowatość, wpisana w niego całego była dla mnie czymś absolutnie oczywistym. Znam go bardzo dobrze, znam jego mowę ciała, znam jego zatrzymania, kiedy mówi, więc było śmiesznie, bo czasami się okazywało, że Jacek chciał coś zaimprowizować, potem improwizował i okazało się, że w 95% mówi tekstem, który był napisany” – mówi Tomasz Gąssowski, kompozytor, który debiutuje jako scenarzysta i reżyser filmem „Wróbel”. Z artystą rozmawiał Paweł Rojek.
Łyk sztuki do kawy z piękną Żniwiarką Malczewskiego
Jedyne prawo, któremu wszyscy bezwzględnie podlegamy, a zarazem wielka zagadka, czy jest COŚ po drugiej stronie. Śmierć – najistotniejszy problem egzystencjalny rozważany bez końca przez filozofów i myślicieli – jest też obecna w dziełach artystów wszystkich epok. Każdy z nich na swój sposób przedstawia ten ostateczny efekt przemijania, wobec którego nic na świecie nie stanowi trwałego oparcia.
XII Festiwal Oper Barokowych
Festiwal Oper Barokowych na przestrzeni lat stał się jednym z najważniejszych i najbardziej prestiżowych festiwali na muzycznej mapie Polski. Jego historia sięga 1993 roku, a źródłem powstania były rosnąca popularność muzyki barokowej, liczne odkrycia i rekonstrukcje dawnego repertuaru wspomagane dogłębną wiedzą historyczną zespołu Warszawskiej Opery Kameralnej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że to właśnie w Warszawie w XVII wieku działała jedna z pierwszych stałych scen operowych w Europie, co pokazuje, jak głęboko sięgają korzenie obecności opery w Polsce.
Pierwszy człowiek kinematografii w Łyku sztuki do kawy
Wiek XIX to czas wynalazców i wizjonerów, których praca pchnęła kulturę i sztukę na nowe tory. Należał do nich niewątpliwie Kazimierz Prószyński (1875-1945), twórca pleografu. I choć Luis Lumière powiedział o Polaku: „Panowie, ten człowiek jest pierwszy w kinematografii, ja jestem drugi” – przez wiele lat postać i dokonania Prószyńskiego pozostawały w cieniu jego zagranicznych kolegów.