Metawersum - co z prawem autorskim w wirtualnej rzeczywistości?
Metawersum (Metaverse) to wynik wieloletnich prac nad zaawansowaną cyfrową przestrzenią. To nowa wizja Internetu, w którym uczestnicy wchodzą ze sobą w interakcję poprzez wykorzystanie technologii wirtualnej rzeczywistości. Według założeń ma on być możliwie zbliżony do realnego świata. Nasuwają się zatem fundamentalne pytania o kształt planowego tam systemu prawnego, w tym autorskiej ochrony twórczości.
Wszyscy jesteśmy konsumentami. Jak dbać o swoje prawa w Internecie?
Po raz pierwszy Światowy Dzień Konsumenta obchodzono w 1983 roku w rocznicę przemówienia prezydenta Johna F. Kennedy’ego, wygłoszonego w roku 1962 (15 marca) w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Dotyczyło ono projektu ustawy o ochronie praw konsumenta. Wówczas prezydent USA sformułował cztery podstawowe prawa konsumentów: do informacji, do wyboru, do bezpieczeństwa, do reprezentacji. Z jego ust padło też stwierdzenie: „Konsumenci to my wszyscy”.
Jak legalnie użyć muzyki w filmiku?
Dziś każdy może być twórcą. Dzięki smartfonom i aparatom z wbudowanymi kamerami dobrej jakości "kręcimy" filmy i dzielimy się nimi na portalach społecznościowych. Często filmy ilustrujemy znanymi utworami muzycznymi, łamiąc prawa autorskie. Jak zrobić to legalnie i z poszanowaniem twórców?
Istota ochrony własności intelektualnej dla współczesnych społeczeństw
Koniec kwietnia to okres wypełniony wydarzeniami związanymi z prawem autorskim. To też dobry moment, aby przypomnieć jak istotna, dla współczesnych społeczeństw, jest ochrona własności intelektualnej.
Idea copyleft. Jakie licencje obowiązują na Wikipedii
15 stycznia 2001 r. została założona Wikipedia – internetowy serwis, który zrewolucjonizował podejście do specjalistycznej wiedzy i pomógł w napisaniu niejednej pracy dyplomowej. W 2021 roku Wikipedia miała 323 wersje językowe. Spośród nich Wikipedia anglojęzyczna i w języku cebuańskim (Filipiny) miały ponad 5 mln artykułów. W grudniu ubiegłego roku całkowita liczba odsłon wyniosła 21 miliardów, a w całym 2021 roku było ich 265 miliardów. Warto więc przyjrzeć się jak działa najsłynniejsza darmowa encyklopedia.
Przypadek Beksińskiego – czy da się ochronić prawa własności intelektualnej za granicą?
Prace Zdzisława Beksińskiego to rozchwytywany towar, za który kolekcjonerzy są w stanie zapłacić ogromne sumy. Popularność autora przekłada się również, niestety, na nielicencjonowaną sprzedaż i eksploatację jego dzieł.
Twórcy memów też mają prawa autorskie. Gdzie leży granica modyfikacji utworu?
Modyfikacja cudzego utworu, to jeden z najistotniejszych tematów w kontekście prawa autorskiego. Zarówno z perspektywy twórcy, którego prawo do integralności utworu jest kluczowym uprawnieniem, jak również osób przerabiających, którzy często nie wiedzą jak robić to zgodnie z prawem.
Jak federacje sportowe walczą z nielegalnym streamingiem. UFC vs. piraci
W dobie pandemii streamy, czyli realizowane na żywo strumieniowe transmisje danych, stały się podstawową metodą komunikacji wielu branż. W konsekwencji są obecnie najlepszym sposobem na zachęcenie klientów do korzystania usług (w przypadku przedsiębiorstw), zdobycie nowych fanów (w przypadku celebrytów), czy na realizacje usług, np. personalnych treningów bez wychodzenia z domów. Tam, gdzie pojawiają się pieniądze (a w przypadku niektórych streamów np. z gal sportowych, mówimy o dużych pieniądzach), tam znajdą się też tacy, którzy chcą to wykorzystać. Powstaje pytanie – jak skutecznie z nimi walczyć.
Dlaczego należy pobierać e-booki wyłącznie z legalnych źródeł?
Popularność e-booków oraz audiobooków wzrosła w ostatnich latach, czas pandemii COVID-19 tylko umocnił ich pozycję na rynku czytelniczym. Nie ma w tym niczego dziwnego – ta forma obcowania z literaturą jest nie tylko wygodna – zapewnia dostęp do niezliczonej liczby tytułów, na przysłowiowe wyciągnięcie ręki, ale także bezpieczna pod względem sanitarnym, gdyż e-bookowy czytnik jest przedmiotem osobistym i zazwyczaj nie dochodzi do przekazywania go innym osobom.
Sztuka konceptualna i szara strefa prawa autorskiego
Spór pomiędzy Maurizio Cattelanem oraz jego wieloletnim współpracownikiem Danielem Druetem po raz kolejny pokazuje jak ważne jest podpisywanie umów rozsądzających kwestie autorstwa danych dzieł. Przy okazji powraca stare jak świat pytanie – czy wielcy artyści rzeczywiście są tacy wielcy – skoro ich największe prace są zazwyczaj tworzone przez inne osoby.