Czy trzeba starać się o prawa autorskie, jeżeli w filmie wykorzystywana jest muzyka - np.  piosenka jest wykonywana przez aktorów?

W przypadku, kiedy w filmie wykorzystywana jest muzyka, podlegająca ochronie prawnoautorskiej, należy starać się o uzyskanie licencji na korzystanie z tych utworów na odpowiednich polach eksploatacji. Dotyczy to również utworów muzycznych wykonywanych przez aktorów w filmie.

Licencję w odpowiednim zakresie można uzyskać albo bezpośrednio od twórcy (lub współtwórców) utworu, albo od właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.

Wyjątek stanowić może jedynie wykorzystanie własnych kompozycji lub utworów muzycznych, do których prawa wygasły (czyli po upływie 70 lat od śmierci współtwórcy, który żył najdłużej, przy czym czas trwania majątkowych praw autorskich liczony jest w pełnych latach następujących po roku, w którym zmarł ten współtwórca, od którego śmierci liczone jest trwanie tych praw).

Należy zwrócić uwagę, że poprzez wykorzystanie utworu muzycznego w filmie – oprócz prawa autorskiego kompozytorów i twórców tekstu – eksploatowane mogą być też prawa pokrewne, tj. prawo do artystycznych wykonań dyrygentów, instrumentalistów, wokalistów oraz prawo do fonogramu, które przysługuje producentowi nagrania (np. wytwórni płyt).

Fot.: Rainkafoto

Paweł Gruszecki

Starszy prawnik

Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy sp.j.