Witam, prowadzę restaurację gdzie puszczana jest muzyka wietnamska z płyt CD. Gdzieś słyszałem od znajomych, że muzykę arabską, turecką, czy muzykę bez słów można puszczać bez opłat. Chciałbym mieć pewność czy to prawda i czy muzyka wietnamska (część autorów piosenek już nie żyje, wykonawcy może wciąż żyją), w każdym razie czy mogę bez obaw to puszczać?

W przedstawionej sytuacji należy zwrócić się z odpowiednim zapytaniem do jednej z organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (np. dobrym rozwiązaniem jest ZAIKS lub STOART), czy organizacje te reprezentują prawa tego konkretnego artysty lub w przypadku braku reprezentacji o pomoc w skontaktowaniu się podmiotem, któremu przysługują majątkowe prawa autorskiego do danego utworu.

Zaznaczyć przy tym należy, iż w przestrzeni publicznej nie występują utwory za których publiczne udostępnianie, nie trzeba uiszczać opłat. Wyjątkiem mogą być w zasadzie jedynie te utwory, które są na tyle stare (np. 70 lat od śmierci twórcy), że przeszły już do tzw. „domeny publicznej” i korzystanie z nich jest w zasadzie nieograniczone.

Jarosław Jastrzębski
Radca prawny

Przeczytajcie także:

Z jakimi organizacjami aktualnie hotel powinien zawrzeć umowy aby goście legalnie mogli oglądać programy telewizyjne w pokojach hotelowych oraz słuchać radia i muzyki z płyt CD w restauracji hotelowej?