Prowadzę bloga, na jednym ze swoich kanałów społecznościowych. Chciałbym umieścić 15 sekundowy filmik z tzw. „backstage” tego, jak tworzyła się sesja zdjęciowa. Do tego filmiku chciałbym użyć podkładu muzycznego jednego z artystów. Pytanie brzmi: czy w momencie kiedy pod filmikiem zamieszczam tytuł utworu oraz artystę, filmik trwa 15 sekund i nie jest teoretycznie reklamą w samą w sobie, to czy Prawo Autorskie jest łamane?

Tak, w opisanym przypadku dojdzie do naruszenia praw autorskich. Samo oznaczenie tytułu oraz autora utworu, względnie także – źródła pochodzenia utworu, to jedynie wyraz dbałości o niektóre uprawnienia związane z autorskimi prawami osobistymi. Oprócz tego, należy jednak uzyskać licencję na eksploatację autorskich praw majątkowych (najczęściej jest ona odpłatna). Nie ma znaczenia fakt, że chodzi jedynie o 15 sekundowy fragment utworu (chyba, że wykorzystanie mieściłoby się w granicach prawa cytatu, co w opisywanym przypadku raczej nie będzie miało miejsca) ani o to, że wykorzystaniu nie przyświecają cele reklamowe czy komercyjne. Każde publiczne udostępnienie chronionego utworu wymaga uzyskania licencji. W przeciwnym wypadku, dojdzie do naruszenia majątkowych praw autorskich.

Emilia Chmielewska
Prawnik
Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy sp.j.

fot. hamid24/ sxc.hu